Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
TikTok to aplikacja, która cieszy się niezwykłą popularnością na całym świecie. Przypomina on Snapchata w połączeniu ze Spotify, który pozwala na tworzenie krótkich nagrań zmiksowanych z popularnymi utworami muzycznymi. Każdego dnia miliony użytkowników nagrywają i oglądają filmiki, które pojawiają się w aplikacji. Tym razem zabawny filmik zamieścił na TikuToku pewien tata, który na własnej skórze przekonał się, jak zadziorne potrafią być małe dzieci.
Rodzice coraz częściej publikują w sieci zabawne filmiki, które przedstawiają przeróżne sytuacje z dziećmi. Pewien tata wstawił na TikToka wideo, na którym jego syn zamyka go na osiedlu mieszkalnym i sam uroczo biegnie przed siebie. Widać, że dziecko jest zadowolone z tego, jaki psikus zrobiło swojemu tacie. Choć ojciec cały czas się śmieje, to z pewnością pojawiła się u niego lekka obawa, czy chłopiec zechce otworzyć mu furtkę.
Brama była otwarta. Syn postanowił zamknąć ją tuż przede mną. Teraz nie mogę iść do niego
- tłumaczył pod nagraniem ojciec.
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internautów rozśmieszyła sytuacja, szczególnie to, w jaki sposób ojciec odebrał uroczy żart dziecka. Nie pojawiła się panika, ani krzyk. Użytkownicy TikToka byli ciekawi, jak finalnie zareagował chłopiec na prośbę swojego taty - otworzył kurtkę swojemu ojcu, czy tak go zostawił?
Zdecydowanie będzie to jeden z sytuacji typu "nie mówimy o tym mamusi"
Wypuścił, czy musiałeś inaczej kombinować?
Z takim dzieckiem nie ma nudy! Twoja reakcja jest świetna!
Każdy musi obejrzeć to z dźwiękiem!
Najlepszy duet to tata i syn
- czytamy w komentarzach.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule: