Kupiła 10-letniej córce luksusowe auto. "Nie ma nic za darmo"

Mama dziewczynki zakup tłumaczy chęcią zapewnienia swoim dzieciom bezpieczeństwa na drodze. "Oczywiście ona nim nie jeździ, jest nim wożona tak jak jej brat, do szkoły i na wszelkie zajęcia".

Więcej tematów związanych z rodzicielstwem na Gazeta.pl

Australijka Roxy Jacenko jest mamą 10-letniej Pixie Curtis. Dziewczynka jest bardzo przedsiębiorcza, z pomocą mamy stworzyła świetnie prosperującą firmę sprzedającą zabawki. Rodzina ma jeszcze kilka firm, które przynoszą ogromne zyski. 

Dziesięciolatka zarabia majątek

Firma Pixie - Pixie's Fidgets - przynosi ogromne zyski. Pozostałe marki również. Rodzina ma potężny majątek, mieszka w wartej 6,6 mln Dolarów willi w Sydney. Córka i mama chętnie chwalą się w mediach społecznościowych drogimi kreacjami, biżuterią, zamieszczają na Instagramie zdjęcia luksusowych aut, relacje z wakacji etc. 

Najbardziej ekscytującą rzeczą jest dla mnie duch przedsiębiorczości, który ma w tak młodym wieku. Nigdy go nie miałam, chociaż wpajano mi, że muszę odnieść sukces

- mówi Roxy o córce.

Mama dziewczynki tłumaczy swój zakup

Dziewczynka, chociaż nie ma jeszcze prawa jazdy i przez kilka najbliższych lat nie zasiądzie za kierownicą auta, ma już swoje samochody. Jednym z nich jest Mercedes wart ok. za 770 tys zł.

Biorąc pod uwagę liczbę ofiar śmiertelnych na naszych drogach, bezpieczeństwo dzieci jest tak ważne, że jeśli oznacza to zakup samochodu z dodatkowymi funkcjami bezpieczeństwa, to właśnie to robię

- wyjaśniła. 

Oczywiście ona nim nie jeździ, jest nim wożona tak jak jej brat, do szkoły i na wszelkie zajęcia

- dodaje. Roxy w mediach społecznościowych często spotyka się z krytyką, ale zdaje się tym nie przejmować.

Ludzie zawsze krytykują, ale robię to co uważam za słuszne, nie pozwalam, żeby inni wpływali na decyzje, które podejmuję i uważam za dobre dla mojej rodziny

- czytamy wypowiedź Roxy na łamach portalu news.com.au.

Nie ma nic za darmo. Nic. Z pewnością nie jestem osobą, która daje wszystko za nic

- dodała.

Edziecko.pl. jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl i tu: edziecko.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.