Ile daje się na komunię 2022? Internauci podzieleni. "Najlepiej święty obrazek. Kasę to mają z 500 plus"

Palącym - i tym samym bardzo kontrowersyjnym - pytaniem, w okresie maja i czerwca jest to, ile powinniśmy włożyć do koperty z okazji Pierwszej Komunii Świętej? Odpowiedź jest prosta: tyle, ile uważamy za stosowne oraz tyle, by nie nadwyrężyć naszego budżetu domowego. W maju Polacy wydają olbrzymie kwoty z tej okazji, a cały biznes komunijny, bo tak można go nazwać, wart jest ogromną fortunę.

Jeśli chodzi o gości komunijnych, to utarło się, że prezent lub gotówka, którą wręczymy dziecku powinna być mniej więcej cenie równa cenie, którą płaci się za tzw. talerzyk na przyjęciu komunijnym (w lokalu lub domu). Najczęściej z okazji komunii goście średnio przeznaczają kwotę pomiędzy 300 a 500 zł. Niewielka liczba ludzi deklaruje, że z okazji pierwszej komunii daje do koperty powyżej 1000 zł – mowa tu o rodzicach chrzestnych, co do których utarło się, że robią oni większe i bardziej okazalsze prezenty. A co jeśli kogoś nie stać?

Zobacz wideo Czy komunie i wesela są zagrożone? Komentuje dr Paweł Grzesiowski

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Galopująca inflacja a komunia

Dwucyfrowa inflacja, wzrost stóp procentowych, wszechobecna drożyzna nie wróży nic dobrego, a jak przekonują ekonomiści, najgorsze jeszcze przed nami. Szczy inflacji, według prognoz specjalistów, jest przewidywany na czerwiec 2022 rok. To wszystko powoduje, że ludzi zwyczajnie nie stać na drogie i wystawne przyjęcia komunijne, a tym samym na prezenty i okazałe koperty.

Ile głów - tyle opinii

Pod artykułem dotyczącym Pierwszej Komunii Świętej opublikowanym na grupie facebookowej eDziecko.pl. nawiązała się dyskusja pomiędzy rodzicami odnośnie tego, ile powinniśmy włożyć w tym roku do koperty. Zdania internautów są podzielone.

Dać święty obrazek, Biblię dla dzieci albo medalik z Matką Boską. Dzieci już dostają 500 plus, więc kasę mają. Nikt nikomu nie każe robić imprezy weselnej i płacić 250 za talerzyk
Teraz z Komunii robi się wesele. Masakra. Ja dostałam zegarek, był uroczysty obiad w domu i tyle
Każdy daje tyle na ile go stać, nie mam zamiaru brać pożyczki na ten cel, żeby sprostać czyimś wymaganiom
Dwa lata temu dałam chrześnicy złoty łańcuszek i 200 zł w kopercie, bo tylko na tyle było mnie stać. Matka dziecka (moja kuzynka) potem opowiadała rodzinie i znajomym jaki to ubogi prezent dałam jako matka chrzestna. Koniec końców stanęło na tym, że zerwali ze mną kontakt, bo jej córka zasługuje na bogatszą i bardziej szczodrą chrzestną
Za chwilę to nikt nie będzie chciał być chrzestnym czy chrzestną, bo na prezent nie będzie ich stać dla dziecka
Mnie stać, aby dać 2, 5, czy 10 tys. zł, ale chyba nie o to chodzi w komunii? Do koperty włożę maksymalnie 500 zł i koniec. Dzieci nie mają wygórowanych oczekiwań, bo wiedzą, że nie o prezenty chodzi, a o coś zupełnie innego
Niby nie jest to ważne, ale każdy zagląda w koperty i liczy pieniądze. Babcia temu to dała tyle, a temu tylko tyle, a chrzestni to powinni dać więcej. Na prezenty to nie dziecko liczy, tylko jego rodzice

- czytamy w komentarzach.

Obecność przy dziecku liczy się bardziej niż zasobny portfel

Ile się daje na komunię 2022? Przede wszystkim tyle, na ile pozwala nam nasz portfel. Na pewno nie jest dobrym pomysłem zaciąganie pożyczek i kredytów, aby sprostać wygórowanym oczekiwanym rodziców dziecka pierwszokomunijnego. Nie rezygnujmy z udziału w uroczystości tylko dlatego, że nas nie stać. Liczy się przede wszystkim obecność przy dziecku w tym szczególnym dniu, to wielkie wydarzenie dla niego, a prezent – bez względu duży czy mały – będzie tylko dodatkiem.

Edziecko.pl. jest dla Was i to dla Was cały czas piszemy na różne tematy. Nie oznacza to jednak, że Ukraina schodzi na dalszy plan. To cały czas bieżąca i bardzo istotna kwestia. Wszystkie najważniejsze informacje znajdziecie tutaj: wiadomości.gazeta.pl i tu: edziecko.pl/ukraina.

Więcej o:
Copyright © Agora SA