Szokujące ogłoszenie. Szukają niani za 6zł. Zakaz korzystania z telefonu, a w domu kamery

Rodzice zamieścili w mediach społecznościowych nietypowe ogłoszenie o pracę. Poinformowali, że poszukują opiekunki do swojego dziecka. Stawka i szereg wymagań, które przedstawiali zadziwił internautów. - Ja się piszę na tą stawkę za 6 zł, tyle że online" - żartuje jeden z czytelników.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

W Internecie, a konkretniej w mediach społecznościowych i na portalach z ogłoszeniami, można znaleźć wiele ogłoszeń o pracę dla opiekunek do dzieci. Niekiedy ogłoszenia są bardzo nietypowe, a wymagania wprost absurdalne. 

Zobacz wideo Joanna Krupa zdradza plany związane z dzieckiem. Będzie miała polską nianię?

Szokujące ogłoszenie o pracę dla niani. 6zł za godzinę

Na profilu facebook'owym "Polecam w Piotrkowie Trybunalskim i okolicach", grupie skupiającej internautów interesujących się aktualną sytuacją w mieście, pewien rodzic opublikował nietypowe ogłoszenie o pracę. Poinformował, że chciałby zatrudnić opiekunkę do dziecka.  

Szukam opiekunki do dziecka w wieku 3,5 lat. Stawka jaka mogę zaproponować to od 6 do 20 zł netto. Umowa - tak. Ubezpieczenie - tak

- czytamy w ogłoszeniu.

W dalszej części rodzic szczegółowo wymienił obowiązki opiekunki dziecka, w stosunku do konkretnych zarobków na godzinę:

  • "Stawka 6 złotych - przygotowanie posiłków, towarzystwo dla dziecka, oglądanie tv z dzieckiem,
  • Stawka 7 złotych - przygotowanie posiłków, zabawa z dzieckiem regularnie,
  • Stawka 8 złotych - przygotowanie posiłków, zabawa z dzieckiem regularnie, czytanie, rysowanie, spacery,
  • Stawka 9 złotych - przygotowanie posiłków, zabawa z dzieckiem regularnie, czytanie, rysowanie, spacery, nauka literek i cyferek,
  • Stawka 10 złotych - przygotowanie posiłków, zabawa z dzieckiem regularnie, czytanie, rysowanie, spacery, nauka literek i cyferek, kreatywne zabawy,
  • Stawka 20 złotych - przygotowanie posiłków, zabawa z dzieckiem regularnie, czytanie, rysowanie, spacery, nauka literek, cyferek, kreatywne zabawy, wykształcenie wyższe pedagogiczne, nauka języka angielskiego."

Codzienne sprzątanie, brak możliwości korzystania z telefonu i kamery w domu

Na koniec rodzic poinformował, że są jeszcze wymagania, które obejmują każdą stawkę godzinową. W domu są zamontowane kamery, a opiekunka ma zakaz używania telefonu, poza kontaktem z rodzicami dziecka, bądź w nagłych przypadkach w sprawach prywatnych. Do tego dochodzą jeszcze obowiązki takie jak:

W każdym przypadku przygotowanie posiłków to: przygotowanie owoców, przygotowanie kanapek, przygotowanie śniadań, obiadu, kolacji. Po każdym dniu pracy, w każdym przypadku sprzątanie na stanowisku pracy.

- Wyżywienie całodzienne zapewnione. Osoba przejdzie okres testowy 2 tygodniowy, po tym czasie zdecydujemy, czy podejmujemy dalsza współpracę. Oglądanie telewizji dopuszczone tylko w pierwszym przypadku. Rodzice muszą wiedzieć za co płacą. Dziękuje za uwagę. Jakikolwiek hejt jest nam obojętny. Osoby chętne zapraszam do pozostawienia komentarza z prośbą o kontakt - czytamy na koniec.

Internauta: "Opiekun będzie od wszystkiego i zapewne to z nim dziecko nawiążę bliższe więzi"

Pod wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci byli zaskoczeni treścią ogłoszenia i przyznali, że jest absurdalne. Dość szybko wywiązała się emocjonująca dyskusja.

Rodzice chyba mocno nastawieni na robienie kariery, skoro chcą żeby dziecko spędzało praktycznie cały czas z osobą spoza rodziny. Opiekun będzie od wszystkiego i zapewne to z nim dziecko nawiążę bliższe więzi. No cóż, życzę wszystkiego dobrego, szczególnie dzieciakowi.
Ja się piszę na tą stawkę za 6 zł, tyle że online. 
Chyba jednak rozwój i opieka nad dzieckiem nie są zbyt wiele warte dla rodziców patrząc na ten post albo naprawdę chcą do granic wykorzystać człowieka.
Normalnie to jest koncert życzeń.
Ja proponuję, aby to opiekunka zapłaciła rodzicom, za to, że może opiekować się bombelkiem.
6 zł? Więcej zarabiałam na ulotkach w szkole średniej!
Powodzenia w szukaniu

- czytamy w komentarzach. 

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.