W poniedziałek 18 kwietnia Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez podzielili się ze światem smutną wiadomością. Opublikowali w mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym oznajmili, że stracili dziecko. Para z niecierpliwością oczekiwała na narodziny bliźniąt, ale podczas porodu doszło do tragedii.
Więcej artykułów dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i na świecie przeczytasz na stronie Gazeta.pl.
Okazało się, że synek piłkarza zmarł w szpitalu, a na świat przyszła jedynie córeczka.
Z największym smutkiem musimy poinformować, że nasz mały chłopiec odszedł. To największy ból, jaki mogą poczuć rodzice. Tylko narodziny naszej córki dają nam siłę, by żyć w tym momencie z nadzieją i radością. Chcielibyśmy podziękować doktorom i pielęgniarkom za ich profesjonalną opiekę i wsparcie. Jesteśmy zdewastowani tą stratą i uprzejmie prosimy o prywatność w tym trudnym czasie. Nasz aniołku, zawsze będziemy cię kochać
- napisał Cristiano Ronaldo w swoim oświadczeniu.
Z myślą o rodzicach, którzy doświadczyli podobnej tragedii powstał symbol fioletowego motylka. Naklejki z tym znakiem są naklejana na łóżeczkach szpitalnych dzieci, które straciły rodzeństwo z ciąży mnogiej. To informacja dla innych pacjentów, by wykazali się taktem, empatią i nie zadawali rodzicom przykrych, niewygodnych pytań.
Symbol fioletowego motylka powstał w Wielkiej Brytanii, kiedy młode małżeństwo straciło jedną z córeczek po zaledwie trzech godzinach jej życia. Młodą mamę spotkała wówczas przykra uwaga z ust innej pacjentki. Kobieta powiedziała wówczas, że może się cieszyć, gdyż pozostało jej tylko jedno dziecko do wykarmienia. Komentarz zranił mamę. Chcąc zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości postanowiła wprowadzić specjalne oznaczenia naklejane na łóżeczkach dzieci, które urodziły się z ciąży mnogiej, ale nie wszystkie przeżyły. Takim symbolem stał się fioletowy motyl, który kojarzy się z ulotnością. Uznała, że fiolet to kolor pasujący zarówno do chłopca, jak i dziewczynki. Początkowo fioletowe motylki były stosowane tylko w jednej placówce, ale z czasem rozpowszechniły się także w innych brytyjskich szpitalach. Obecnie można spotkać je również w Polsce.
"Anielskimi dziećmi" nazywa się natomiast dzieci, które umierają podczas porodu lub zaraz po urodzeniu. Określenie to ma dać otuchę zrozpaczonym rodzicom i nadzieje, że malec jest jednym z aniołków, który zawsze będzie czuwał nad rodziną.