Panna młoda szła do ołtarza. Nagle goście zamarli. "Dobrze, że nie rozerwał sukni"

Ślub miał wyjątkową i niesamowitą chwilą. Panna młoda szła w stronę ołtarza, gdy nagle ceremonię zakłócił mały chłopiec. Wziął rozbieg i wskoczył na tiulowy tren. "W życiu nie widziałem czegoś takiego" - piszą internauci.

TikTok to aplikacja mobilna służąca do publikowania, oglądania i wysyłania znajomym krótkich filmików. W założeniu miały przypominać swoją formą teledyski i faktycznie, nie brakuje tam układów tanecznych. Na TikToku znajduje się jednak o wiele bardziej urozmaiconych treści. Są to m.in. relacje z podróży i różnego rodzaju wydarzeń medialnych, filmiki z udziałem zwierząt, poradniki i tuto riale oraz zabawne scenki rodzajowe.

Chłopiec wskoczył na tren panny młodej

Więcej artykułów o tematyce parentingowej przeczytasz na stronie Gazeta.pl.

Zobacz wideo Kiedy dziecko się zakrztusi. Przede wszystkim nie panikować. Działać!

Ślub to dla wielu osób jeden z najpiękniejszych chwil w życiu. Wiele par przygotowuje się do tego nia z dużym wyprzedzeniem, planując najmniejszy szczegół, od wyboru sukni, przez wybór stali, po organizację atrakcji. Zdarza się jednak, że mimo starannych przygotowań nie wszystko idzie zgodnie z planem, a mały szczegół może zepsuć poważną ceremonię.

Na profilu na TikToku @dailyfunny365 pojawiło się nagranie z ceremonii ślubnej. Widać na nim pannę młodą, prowadzoną przez ojca w stronę ołtarza. W pewnym momencie mały chłopiec wziął rozbieg i wskoczył prost na długi, tiulowy tren, zupełnie tak, jakby suknia była materacem. Goście głośno westchnęli, a zaskoczona panna młoda obróciła się w jego stronę. Jedna ze stojących tuż obok osób, próbowała przytrzymać małego urwisa.

Twój wymarzony dzień... z dziećmi

- opisano nagranie.

Pod filmikiem pojawiła się masa komentarzy. Niektórzy byli rozbawieni sytuacją. Inni zaś twierdzili, że postawa chłopca jest karygodna, a panna młoda mogła się przewrócić.

Dlaczego ludzie uważają takie zachowanie za zabawne?
Wskoczył na tę suknię zupełnie tak, jakby to było łóżko.
W życiu nie widziałem czegoś takiego.
Zawsze znajdzie się jakiś mały potworek.
To było w pewien sposób słodkie. Dobrze, że nie rozerwał sukni i że nikt się nie przewrócił.
Ooo, ruchome łóżko, warto spróbować.
Prawie przewrócił pannę młodą.
Moje dzieci mają dobre paniery i nie zachowałyby się w taki sposób.

- pisali internauci.

Więcej o:
Copyright © Agora SA