Więcej wiadomości z kraju przeczytasz na Gazeta.pl.
Do zdarzenia doszło 9 kwietnia na przystanku Park Olszyna w Warszawie. 60-letni mężczyzna miał wypchnąć z tramwaju dwie Ukrainki. Jej koleżanka opisała zajście w mediach społecznościowych.
Koleżanka z Ukrainy, z 9-latkiem, co gorsza sama w ciąży, została pobita przez jakiegoś kulturalnie wyglądającego pana koło 60. Krzyczał, że wszyscy Ukraińcy powinni umrzeć. Popchnął ją tak, że uderzyła głową i straciła przytomność"
- przytacza jej wpis TVN24.
Jak przekazała w rozmowie z TVN24 rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Aleksandra Skrzyniarz, poszukiwany "początkowo zaatakował słownie jedną z pokrzywdzonych oraz towarzyszącego jej syna. Następnie kopnął jedną z kobiet, drugą zaś uderzył pięścią w twarz". Obie kobiety trafiły do szpitala. Policja prosi świadków zdarzenia o pomoc w ustaleniu tożsamości mężczyźni. Opublikowano jego wizerunek. W dniu, kiedy doszło do ataku, miał na sobie niebieską czapkę z daszkiem i okulary z ciemnymi zausznikami.
Policjanci z bielańskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego prowadzą postępowanie w sprawie stosowania przemocy i groźby bezprawnej wobec dwóch kobiet, z powodu ich przynależności narodowej. Do zdarzenia doszło w Warszawie, w dniu 9 kwietnia około godziny 20.55, w tramwaju linii 33 oraz na przystanku tramwajowym Park Olszyna
- czytamy w komunikacie na zoliborz.policja.waw.pl.
Wszyscy, którzy byli świadkami zdarzenia oraz rozpoznają i mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszeni są o kontakt telefoniczny pod numeram 47 723 71 55, 47 723 71 56, numer alarmowy 112 lub za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres: oficer.prasowy.krp5@ksp.policja.gov.pl powołując się na numer sprawy D-I-5234/22.