Bezwarunkowy dochód podstawowy. Dla rodziny 2+2 nawet 3600 zł, dla 2+3 - 4200 zł

Bezwarunkowy dochód podstawowy to pomysł świadczenia, który wywołał niemałe poruszenie. Eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego w lutym 2021 roku przygotowali raport dotyczący tego pomysłu. Sprawdzamy, o co chodzi w propozycji nowego świadczenia.

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Informacje o proponowanym świadczeniu

Bezwarunkowy dochód podstawowy to świadczenie pieniężne, które mogłoby być wypłacane przez państwo każdemu obywatelowi niezależnie od wykonywania przez niego pracy, wysokości dochodu czy poziomu zamożności

- czytamy raporcie Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

RAPORT POLSKIEGO INSTYTUTU EKONOMICZNEGO MOŻNA PRZECZYTAĆ TUTAJ.

Wypłata takiego świadczenia miałaby na celu zaspokojone podstawowych potrzeb każdego człowieka

- tłumaczą eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

O jakich kwotach mowa? Dość imponujących. Proponowane jest 1200 zł dla dorosłego i 600 zł dla dziecka. Nietrudno policzyć, że rodzina z dwójką dzieci dostałaby 3600 złotych, a z trójką 4200 złotych. Para bez dzieci mogłaby liczyć na 2400 zł.

Bezwarunkowy dochód podstawowy. Ocena ekspertów i internautów

Eksperci wspominają o obciążeniu gospodarki i zjawisku hiperinflacji. 

Ryzyko negatywnego wpływu na wzrost gospodarczy jest poważnym argumentem przeciwko wprowadzeniu BDP. Poziom dochodu na mieszkańca jest skorelowany z praktycznie każdą miarą ludzkiego dobrostanu, od dłuższego i zdrowszego życia, przez wolność osobistą i mniejsze ryzyko wojny, po więcej czasu wolnego i szczęśliwsze życie. Jednocześnie nawet niewielkie różnice stóp wzrostu gospodarki przekładają się na duże różnice dobrobytu z perspektywy kolejnych pokoleń. Można optymistycznie założyć, że polska gospodarka od przyszłego do 2100 r. będzie rosła przeciętnie w tempie 1,5 proc. rocznie. Gdybyśmy jednak spowolnili ją do 1,0 proc. rocznie, to przyszłe pokolenia w 2100 r. byłyby o 1/3 biedniejsze. Nie oznacza to, że trzeba dążyć do wzrostu gospodarczego za wszelką cenę, ale że każde jego spowolnienie powinno być bardzo dobrze umotywowane

 - czytamy w raporcie specjalistów z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Zobacz wideo Jakie mogą być skutki wprowadzenia dochodu podstawowego?

Dodatkowo istnieje zagrożenie, że wielu ludzi zrezygnuje z pracy, gdy dostanie taki zastrzyk gotówki. O to martwią się w dużej mierze internauci. Na Facebooku oraz w serwisie edziecko.pl pojawiło się wiele komentarzy na temat bezwarunkowego dochodu podstawowego.

I kto za to zapłaci? My. Beneficjenci rzucą pracę i tyle
Przecież to patologia. Kto będzie pracować? Tylko głupi będą tyrać
Jak bezwarunkowy to nie dochód ino zapomoga! Bezzwrotna? Nie, zapłacą następcy!
Czyli nie warto uczciwie pracować. Wracamy do hasła "czy się stoi czy się leży.....". Popieranie nierobów.

- komentują nasi czytelnicy.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.