Klaudia Halejcio narzeka na karmienie piersią. "Mleko leje się strumieniami i świat wiruje"

Klaudia Halejcio podzieliła się swoimi doświadczeniami z karmienia piersią. Przyznała, że był to dla niej bardzo stresujący proces, który na szczęście już się skończył. Nela od miesiąca karmiona jest mlekiem modyfikowanym. - Pisząc to, czuje tamte emocje. Serio, nie wspominam tego dobrze - tłumaczy gwiazda.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Klaudia Halejcio powitała na świecie swoją pierwszą pociechę na początku czerwca 2021 r. Córka otrzymała imię Nel. Od tamtego momentu Halejcio chętnie opowiada fanom szczegóły z macierzyńskiego życia. Fani uwielbiają jej zabawne nagrania, które co raz publikuje w mediach społecznościowych. Teraz Nela ma już dziesięć miesięcy. Gwiazda przyznała, że ani trochę nie będzie tęsknić za karmieniem córki piersią.

Zobacz wideo Klaudia Halejcio wyjechała z rodziną do SPA. Mała Nel zaliczyła już kąpiel w jacuzzi

Klaudia Halejcio rozwodzi się nad karmieniem piersią. "Nie wspominam tego dobrze"

Klaudia Halejcio zamieściła na Instagramie wpis, w którym opowiedziała o karmieniu piersią. Okazuje się, że nie brakowało jej przykrych sytuacji związanych z karmieniem małej Nel. Okres ten był dla niej wyjątkowo stresujący. Teraz gwiazda ma zamiar podawać swojej córeczce mleko modyfikowane. 

Podobno karmienie piersią jest takie naturalne, przyjemne, wygodne. Wow! Co poszło nie tak, się pytam! Podobno własny pokarm to najlepsze, co możesz dać swojemu dopiero co narodzonemu dziecku. Podobno. Bo nikt mnie nie przygotował na to, jak to naprawdę z tym karmieniem piersią jest

- zdradziła Halejcio. 

 

"Pamiętam swoje przerażenie, łzy w szpitalu i słowa "da pani sobie radę""

Gwiazda przyznała, że tuż po porodzie była kompletnie nieprzygotowana na to, jak wygląda cały proces karmienia piersią. Choć kobiety w szpitalu starały się jej pomóc, to ona sama czuła się bardzo zagubiona:

Pamiętam swoje przerażenie, łzy w szpitalu i słowa "da pani sobie radę pani Klaudio, mamy to potrafią" - ale jak, co to kurde znaczy, już pisząc to, czuje tamte emocje. Serio, nie wspominam tego dobrze. "Karmienie piersią jest proste" - aha! Na szczęście już jakiś czas temu pocieszyłyście mnie, mówiąc, że rzadko jest tak, że przykładasz noworodka do piersi i on zaczyna ssać i mleko leje się strumieniami i świat wokoło ciebie wiruje. Uff już mi lepiej - nie jest aż tak źle.

Halejcio zdradziła, że od miesiąca nie karmi piersią swojej córki. Teraz aktorka na spokojnie może i uczcić to butelką dobrego wina. - Zazdroszczę tym mamom, które płaczą z tego powodu, a nie świętują jak ja. Wiem, że to niezwykły czas w życiu mamy i sama, bym marzyłaby właśnie go tak przeżyć. Zazdro matki karmiące! My już całkowicie jesteśmy na mleczku. Wieczorem otwieram wino, więc matki karmiące możecie teraz wy mi zazdrościć. Cheers - dodała. 

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.

Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.