Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
Anna Lewandowska pod koniec roku zdradziła fanom, że jednym z jej noworocznych postanowień jest zadbanie o kontakty z rodziną. Celebrytka nie puszcza słów na wiatr. Co raz pokazuje zdjęcia, na których cieszy się wspólnymi chwilami z najbliższymi. Widać, że rodzina jest dla niej najważniejsza.
Anna Lewandowska czule tuli córeczki. "Najpiękniejsza i najbardziej wymagająca miłość świata!"
Anna Lewandowska zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym czule przytula swoje ukochane córeczki - Laurę i Klarę. Zdjęcie wyraźnie ukazują matczyną miłość, którą darzy Ania swoje małe pociechy. Trenerka dodała do fotografii serduszko.
Internautka zerka na pewien szczegół u Klary. "Wow"
Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Fani, zresztą jak zawsze, skomplementowali Lewandowską za to, że jest sobą i pokazuje naturalne macierzyństwo. Jedna z fanek uznała, że nie ma większej miłości, niż miłość matki do dziecka. Inne obserwatorki dodały:
Widać, że córeczki są dla ciebie wszystkim.
Niesamowite zdjęcie. Widać miłość.
Ale to urocze!
Najpiękniejsza i najbardziej wymagająca miłość świata!
Piękne zdjęcie, takie naturalne. Jak większość zresztą u Pani.
Znaleźli się także obserwatorzy, którzy zauważyli pewien szczegół w ubiorze starszej córki. Klara ma na sobie dwie inne skarpetki. Po głębszej analizie widać, że skarpetki są różne. Czyżby nawiązywały do Światowego Dnia Zespołu Downa, który obchodzony był 21 marca?
Klarcia ma dwie różne skarpetki!
U Klary święta cały rok! Podobnie jak u mnie.
Klara ma skarpetki w mikołaje!
Anna Lewandowska śmielej pokazuje twarze dzieci?
Anna Lewandowska i Robert Lewandowski na co dzień bronią prywatności swoich dzieci. Tuż po narodzinach Klary, sportowa para zadbała o to, aby nie pokazywać w mediach społecznościowych zdjęć, na których widać twarz dziewczynki. Przez dwa lata sprytnie ukrywali wizerunek dziecka. Teraz coraz częściej zdarza się, ze twarz Klary jest widoczna na zdjęciach sportowej pary. Podobnie jest z Laurą.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule:
