Więcej informacji o aktualnej sytuacji na Ukrainie na Gazeta.pl
Mama dwóch chłopców, Anna Asryan z Charkowa, drugiego co do wielkości miasta na Ukrainie, zapewne inaczej wyobrażała sobie dzień piątych urodzin swojego starszego synka. Wojna, która trwa w jej kraju, ostrzał jej miasta, walki uliczne, zmieniły ich plany. Rodzina musiała się ukryć, spędziła ten czas w schronie.
Kobieta opatrzyła zdjęcie komentarzem:
Gdy są ci, dla których warto oddychać, budzić się rano, uśmiechać się, parzyć herbatę. I masz komu mówić: kocham cię... Chce się żyć.
Pod udostępnionym zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy - życzenia, słowa otuchy i wsparcia:
Wszystkiego najwspanialszego!
Jesteśmy z Wami! Wszystkiego dobrego!
Wierzymy że szóste będą znacznie piękniejsze! Wszystkiego najlepszego, bądźcie silni!
Bądźcie silni!
Trzymajcie się!
Podziwiam was za to, że potraficie być tacy dzielni i waleczni! Wszystkiego najlepszego! Życzę spokoju, zdrowia i trzymam kciuki!
Wszystkiego najlepszego! Jesteście cudowni! Mocno wspieramy i podziwiamy Waszą siłą. Całym sercem z Wami
Trzymajcie się dzielnie! Niedługo wyjdzie słońce!
Za rok to będzie nienamacalne wspomnienie! Bądźcie silni, trzymajcie się, wszystkiego najlepszego i dużo siły! Jesteśmy z Wami w każdy sposób
- pisali internauci.