Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie przeczytasz na Gazeta.pl.
W nocy z 23 na 24 lutego rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. To tragiczne wydarzenie wstrząsnęło całym światem. Od tamtej pory zginęło co najmniej 137 Ukraińców, a 316 zostało rannych. Teraz ukraińskie media przekazały informację o zaatakowanym przez Rosjan mieście Ochtyrka.
O ostrzelaniu domów, schronów i przedszkola poinformował przewodniczący obwodu sumskiego Dmytro Ołeksijowycz. Atak przeprowadzono przy użyciu 220-mm pocisków radzieckim sprzętem BM-27 Uragan.Jak podkreślił Ołeksijowycz, nie jest znana jeszcze liczba ofiar i rannych, ale są wśród nich dzieci - "ciężko ranne".
Wiadomość tę potwierdził także ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.
Dzisiejsze rosyjskie ataki na przedszkola i sierocińce to zbrodnie wojenne i pogwałcenie Statutu Rzymskiego. Wspólnie z Kancelarią Prokuratora Generalnego zbieramy te i inne materiały, które niezwłocznie przekażemy do Hagi. Odpowiedzialność jest nieunikniona
- zaalarmował na twoim profilu na Twitterze.
Trwa rosyjska wojna przeciwko Ukrainie. Są informacje o zniszczonych domach, rannych i zabitych. Potrzeby rosną z godziny na godzinę. Dlatego Gazeta.pl łączy sił z Fundacją Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), by wesprzeć niesienie pomocy humanitarnej Ukrainkom i Ukraińcom. Każdy może przyłączyć się do zbiórki, wpłacając za pośrednictwem Facebooka lub strony pcpm.org.pl/ukraina. Więcej informacji w artykule.