Po 16 latach odnaleźli syna porwanego przez fałszywą pielęgniarkę

Wzruszający finał poszukiwań w Meksyku. Policji udało się namierzyć 16-letniego Salvadora, który tuż po urodzeniu został porwany przez kobietę podającą się za pielęniarkę. Nastolatek wrócił do biologicznych rodziców.

Więcej historii ze świata znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Do zdarzenia doszło w ubiegły czwartek. Policja pojawiła się w jednym z domów w meksykańskim mieście El Salto. Na miejscu był jedynie 16-letni Salvador Macías. Para, która udawała jego rodziców, uciekła tuż przed przyjazdem funkcjonariuszy.

Porywaczka podawała się za pielęgniarkę

Nastolatek, który nosił przez całe życie imię "Chava" został porwany 14 grudnia 2005 r., zaledwie po kilku godzinach od narodzin. Chłopiec był pierwszym dzieckiem pary z Meksyku.

Jak podała lokalna gazeta El Informador, kobieta podająca się za pielęgniarkę weszła do szpitalnego pokoju, w którym przebywała mama po porodzie, aby sprawdzić, czy dziecko jest właściwie nakarmione oraz jak prezentuje się jego stan zdrowia. Następnie poinformowała, że musi przenieść chłopca na rutynową kontrolę do gabinetu. Niestety, nigdy już nie wróciła z dzieckiem.

Pomogła wizualizacja

Śledztwo w sprawie porwania nabrało rozpędu w 2021 roku. Wszystko za sprawą portretu, który stworzyli specjaliści z Instytutu Nauk Sądowych w Jalisco. Dzięki zaawansowanej technologii porównywania twarzy, stworzyli zdjęcie przedstawiające wizualizację aktualnego wyglądu nastolatka. 

Portret, który zamieszczono w mediach społecznościowych i na ulotkach, zwrócił uwagę mieszkańca miasta El Santo. Mężczyzna skontaktował się z Biurem Prokuratora Generalnego w Jalisco i dostarczył cennych informacji, w tym zdjęć dziecka z sąsiedztwa, które uderzająco przypominało chłopca z wizualizacji. 

W ubiegłym tygodniu władze zlokalizowały dom i zorganizowały operację ratowania Macíasa. Z przeprowadzonych tekstów DNA wynika, że chłopiec jest zaginionym 16 lat temu pierworodnym dzieckiem meksykańskiej pary. 

"Są sytuacje, które motywują nas do intensywnej pracy każdego dnia. Przykład odnalezienia po kilkunastu latach zaginionego syna zrozpaczonej pary jest tego najlpeszym przykładem" - napisał na Twitterze koordynator strategiczny akcji, Ricardo Beruben.

Według Centrum Praw Dziecka w Meksyku, tylko w ciągu ostatnich 24 miesięcy zaginęło tam co najmniej 124 dzieci poniżej 13 roku życia. Spośród nich aż 30 procent nie zostało znalezionych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.