Więcej na temat świadczeń rodzinnych przeczytasz na Gazeta.pl.
Od 1 stycznia ruszył nabór wniosków o 500 plus dla rodziców, którzy nie pobierali do tej pory świadczenia. Z kolei od 1 lutego mogą ubiegać się o 500 zł na dziecko rodzice, którzy dotychczas pobierali 500 plus. Wnioski składane są przez internet, za pomocą bankowości internetowej, a ich obsługą zajmuje się ZUS. Dotrzymanie terminu jest kluczowe, aby utrzymać płynność wypłat.
Gdy złożymy wniosek o 500 plus:
Osoby, które przekroczą powyższe terminy, dostaną wypłaty z opóźnieniem. Ale wnioski złożone po 1 czerwca nie będą równoznaczne z wyrównaniem świadczenia za poprzednie miesiące.
Rodzice, którzy korzystają z 500 plus, zwracają uwagę na fakt, że w ostatnim roku świadczenie straciło na wartości. Jakiś czas temu Instytut Emerytalny wyliczył, że świadczenie 500 plus wzrosłoby do 600 zł, o ile rząd objąłby je waloryzacją. Portal Strefa Biznesu obliczył w generatorze Dlahandlu.pl, że świadczenie wystarcza na jednorazowe zakupy dla czteroosobowej rodziny, podczas których kupimy podstawowe produkty takie jak masło, chleb, herbata, kawa, płatki, olej, serek wiejski, śmietana, jajka, mleko, ser żółty, jogurt, sok, mąka, cukier biały, makaron, parówki, kurczak, owoce, warzywa, płyn do naczyń.
Za koszyk 50 zakupów w lutym, w Warszawie zapłacimy od 272 złotych w Auchan do 413 złotych w Żabce. Pośrodku znajdują się koszyki sklepów Lidl, Lewiatan, Dino. Tam za 50 podstawowych produktów zapłacimy od 300 do 400 złotych. Należy podkreślić, że ceny mogą się nieznacznie różnić, w zależności od regionu Polski. Każda rodzina ma inne preferencje i jej podstawowy koszyk produktów może się różnić w ilości czy jakości produktów
- czytamy. A jakie są wasze doświadczenia? Na co wydajecie 500 plus?