Newsy z show-biznesu znajdziecie również na stronie głównej Gazeta.pl.
Zofia Zborowska ponad siedem miesięcy temu powitała na świecie swoje pierwsze dziecko. Popularna aktorka chętnie wypowiada się w mediach społecznościowych i opowiada o tym, jak radzi sobie w roli mamy. Dzięki swojej naturalności, szczerości i życzliwości zebrała spore grono fanek, które codziennie odwiedzają jej profil na Instagramie i czytają różnorodne wpisy, na których przeważnie dominuje tematyka związana z macierzyństwem. Ostatnio aktorka zdradziła, że planuje wrócić do formy sprzed ciąży.
Zofia Zborowska opublikowała na Instagramie zabawny filmik, na którym pokazała, jak ćwiczy w domowych warunkach według zaleceń Anny Lewandowskiej. Zosia wygląda naprawdę dobrze, jednak z pewnością jak każda kobieta, wolałaby, żeby powrót do formy sprzed ciąży przebiegał nieco szybciej.
Ten moment, kiedy Anna Lewandowska mówi Ci 6 miesięcy po porodzie żebyś nie popuszczała w trakcie treningu.
- napisała Zosia pod nagraniem. Całe wideo możecie zobaczyć tutaj.
Zofia Zborowska wraca do formy po porodzie. Ćwiczy z Lewandowską. Fanki zachwycone. 'Szacun' Instagram, screen: @zborowskazofia
W hasztagach aktorka przyznała, że stara się normalizować poporodowe popuszczanie.
Trzymam się Anka. Nie mam stanika sportowego, więc muszę trzymać nie tylko tempo, ale i biust. Jest również walka o to, by nie popuszczać
- mówi aktorka podczas nagrania.
Pamiętajmy, że ciało każdej matki po ciąży jest atrakcyjne i w innym tempie odzyskuje swoją sprawność i kształty po urodzeniu dziecka. W sieci pojawia się coraz głosów matek, które dzielą fotografiami, pokazują "prawdziwe oblicza macierzyństwa" i opisują to, co sprawia trudności, a także to, co jest piękne w byciu mamą. I chociaż zdjęcia czasem diametralnie różnią się od siebie, to każde z nich łączą dwie cechy: prawdziwość i naturalność. Każda kobieta powinna akceptować swoje ciało, bo to właśnie w nim jest prawdziwa siła. Pod nagraniem z treningu Zborowskiej, pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internautki był zachwycone tym, w jaki sposób Zosia pokazuje codzienność każdej kobiety po porodzie.
Uwielbiam twój dystans do własnej osoby.
Kto nie trzymał sobie mlecznych piersi podczas pierwszych treningów ten nie zna życia!
Jakbym siebie widziała w tym biegu i w miejscu.
Super, że pokazujesz jak naprawdę wyglądają ćwiczenia w domu i po porodzie.
Nie tylko ja trzymam piersi przy podskokach!
To jest właśnie macierzyństwo, a nie stylizowane fotografie w najnowszych gaciach i pełnym make-up!
Jakie to prawdziwe
- pisały obserwatorki.