Newsy z show-biznesu znajdziecie również na stronie głównej Gazeta.pl.
Aleksandra Żebrowska w zeszłym roku powitała na świecie swoje trzecie dziecko. I choć rodzina Żebrowskich rzadko mówi o swoim życiu prywatnym, to jednak za sprawą mediów społecznościowych, popularne małżeństwo coraz częściej opowiada o prawdziwych obliczach macierzyństwa, a także swoich doświadczeniach związanych z wychowaniem dzieci. Fani niejednokrotnie mogli przekonać się o ich niesamowitym poczuciu humoru i dystansie do siebie.
Aleksandra Żebrowska doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo wymagająca jest opieka nad dzieckiem energicznym i ciekawym świata. Ostatnio żona Michała Żebrowskiego pokazała na Instagramie zabawną serią zdjęć, na których jak synek wykorzystuje chwile, w których to rodzice, choć na moment, spuszczają go ze wzroku. Mały Feliks jest wtedy w swoim żywiole - rozsypuje na podłodze mąkę, rysuje markerem po prześcieradle i pościeli, a także wkłada ręczniki do klozetu. Teraz celebrytka pokazała poranny rodzinna kadr. Feliks postanowił zrobić swoim rodzicom pobudkę o bladym świcie. Przy okazji położył się swojemu tacie na głowę.
#niedziela #śpisz?
- czytamy pod zdjęciem.
Niespełna półtoraroczny Feliks skrada serca internautów swojej mamy. Fani Żebrowskiej tłumnie skomentowali zabawne zdjęcie. Większość z nich podzieliła się własnymi doświadczeniami związanymi z pobudkami, które często fundują im dzieci.
Dobrze, że te gnomy są. Przespalibyśmy życie jak jakieś lamusy, a tak nie spać! Zwiedzać!
I stwierdzenie, że "dzieci wchodzą Ci na głowę" nabiera nowego znaczenia.
To tzw. podduszanko. Bardzo dobrze mi znane mi, choć jest tendencja spadkowa.
U mnie dziś podobnie, zostałam obudzona piętą w oku.
I jeszcze palcem w oko.
Nie ma spania! U nas też są takie pobudki!
Skąd ja to znam? U nas wygląda to bardzo subtelne, stopa w ustach lub uderzenie piętą w nos/czoło. Ah, rodzicem być
- pisali internauci.