Newsy z show-biznesu znajdziecie również na stronie głównej Gazeta.pl.
Małgorzata Rozenek to znana polska celebrytka, a także mama trojga synów. Najmłodszy z dzieci urodził się na początku czerwca 2020 roku. Mały Henryk na dobre zmienił życie Majdanów. 42-latka należy do tych celebrytek, które chętnie chwalą się swoją pociechą w mediach społecznościowych. Małgosia po raz kolejny opowiedziała o chrzcie syna. Podtrzymuje swoją decyzję, którą przekazała jakiś czas temu mediom.
Małgorzata Rozenek nie raz podkreślała, że życie jest dla niej niewiarygodnym cudem i jest bardzo wdzięczna lekarzom, którzy trzykrotnie pomogli jej cieszyć się macierzyństwem. Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro, dlatego popularna para zdecydowała, że nie będzie chrzcić swojego najmłodszego syna.
Absolutnie nie podjęliśmy tej decyzji o chrzcie, wręcz nie czujemy jakby przyjaznej atmosfery do tego. Jeżeli miałabym ochrzcić Henryka, to tylko dlatego, żeby moi rodzice zostali jego rodzicami chrzestnymi
- mówiła Rozenek w rozmowie z Party.pl. Popularna para jakiś czas temu w wywiadzie dla Viva!.pl przyznała, że jeśli Henryk w przyszłości będzie chciał przynależeć do kościoła, to na pewno do niego dołączy.
Zostawiamy decyzję naszemu synowi. Niech podejmie ją świadomie, gdy będzie pełnoletni. Jeżeli przeanalizuje to, o czym mówiła Małgosia i będzie chciał się ochrzcić sam, to to zrobi. A gdybyśmy zrobili to dziś, to mógłby kiedyś mieć do nas o to pretensje - wyznał sportowiec.
- dodał Radosław Majdan.
Coraz więcej polskich rodzin decyduje się, aby odejść od kościoła ze względu na mnożące się skandale pedofilskie księży, postawę Kościoła wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji, a także tym, że Kościół jest instytucją, która nie płaci podatków. Rodzice nie chrzczą swoich dzieci i nie chcą, aby uczęszczały one na lekcje religii. Okazuje się, że w społeczeństwie krąży przekonanie, że sakrament, to tradycja. Niektórzy decydują się na niego ze względu na opinię otoczenia.