Zostawiła pięciotygodniowe dziecko z dziadkami. Internautom się to nie spodobało. "Nie powinnaś się z nią rozstawać"

Mama dwójki dzieci z Wielkiej Brytanii została skrytykowana za to, że zostawiła swoją pięciotygodniową córeczkę ze swoimi rodzicami. "Będę nadal publikować filmy [...] negatywne komentarze mnie nie powstrzymają"- zapewnia.

Więcej tematów dla świeżo upieczonych rodziców na Gazeta.pl

Zoe Wallace mieszka w Leigh, miasteczku nieopodal MAnchester, jest aktywną użytkowniczką TikToka, gdzie jej konto obserwuje niemal 50 tysięcy internautów. Zoe jest mamą dwójki dzieci i często publikuje w sieci nagrania, na których opowiada o swoich doświadczeniach w roli mamy. Otwarcie przyznaje, że nie jest idealna w tej roli, popełnia błędy, część jej opinii i decyzji wzbudza spore kontrowersje. 

Mama zostawiła pięciotygodniową córkę z dziadkami

O Zoe zrobiło się głośno w sieci po opublikowaniu nagrania, na którym opowiedziała, jak zostawiła swoją zaledwie pięciotygodniową córeczkę Parker pod opieką dziadków. Dziewczynka po powrocie do domu ciężko się rozchorowała. Okazało się, że zaatakował ją RSV –  wirus wywołujący zakażenie górnych dróg oddechowych. Maleństwo miało problemy z oddychaniem, Zoe natychmiast zabrała ją do szpitala, gdzie musiała zostać przez tydzień. 

Zobacz wideo Przyzwyczajenia, trendy, zalecenia medyczne i dobre rady. Czyli skąd właściwie brać wiedzę o pielęgnacji noworodka?

Mama krytykowana za zaniedbywanie dziecka

Po opublikowaniu nagrania, w którym Zoe podzieliła się z internautami informacją o chorobie córeczki, spotkała się z miażdżącą krytyką. Internauci stwierdzili, że zaniedbuje dziecko:

5 tygodni? Nie powinnaś się z nią rozstawać
5 tygodni? Musiałam przeczytać to trzy razy, żeby się upewnić
Spędziłbym całą noc, martwiąc się!

- pisali. Zoe z kolei zapewniła:

Mimo że nagranie spowodowało wiele negatywnych komentarzy, z którymi czasami bardzo trudno było sobie poradzić, dotarło do ponad dziewięciu milionów ludzi i sprawił, że zaczęli rozmawiać o RSV na moim profilu, co było moim zamiarem, gdy publikowałam to nagranie

- stwierdziła w wypowiedzi dla Manchester Evening News.

Będę nadal publikować filmy [...] negatywne komentarze mnie nie powstrzymają

- dodała. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.