Ulga na dziecko przysługiwała wszystkim rodzicom lub opiekunom prawnym oraz rodzicom zastępczym, którzy wychowują dziecko poniżej 18. roku życia. Jeśli dziecko uczy się nadal, wiek przesuwa się do 25. roku życia.
Nie każdy mógł skorzystać z ulgi na dziecko. Koniecznym jest sprawowanie władzy rodzicielskiej. Jeśli rodzic płaci alimenty, ale nie utrzymuje kontaktów z dzieckiem, pieniędzy z ulgi na dziecko nie dostanie. Nie korzystali z niej także rodzice, którzy mają jedno dziecko i zarabiają więcej niż 112 tysięcy złotych rocznie. W rodzinach, w których jest więcej niż jedno dziecko, progi dochodowe nie obowiązywały.
Te zasady pozostają w mocy, ale wiele się zmienia. Na niekorzyść rodziców.
Ulga na dziecko 2022 nie będzie należała się już najuboższym rodzinom. Rodzice, którzy zarabiają najmniej, do tej pory mieli możliwość odliczyć od podatku ulgę na dziecko. Rodzice jedynaka dostawali 1112 zł zwrotu, a rodzice dwojga dzieci - 2 224 zł.
Ulga na dziecko jest związana z wysokością odprowadzonych składek ZUS i zdrowotnych. Jeśli w zeznaniu podatkowym jest ona wyższa lub równa uldze, odliczenie jest naliczane w całości i rodzice pobierali wyżej wymienione kwoty.
Polski Ład to zmieni. Od 2022 roku zostaje wprowadzone zwolnienie od podatku do dochodu 30 tys. zł rocznie. Oznacza to, że osoby zarabiające najniższą krajową nie będą miały potrącanych zaliczek na podatek. W rozliczeniach będą brane pod uwagę tylko składki społeczne. Składki społeczne musiałyby być więc równe lub wyższe niż ulga na dziecko. W pracowników zarabiających najniższą krajową jest to niemożliwe.