Więcej wiadomości dla rodziców znajdziesz na Gazeta.pl.
Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej pracuje nad wdrożeniem do polskich przepisów tzw. dyrektywy work-life balance. Celem nowych zasad, które mają wejść w życie od sierpnia 2022 roku, jest pogodzenie życia prywatnego z zawodowym oraz walka z nierównością płci na rynku pracy. Zgodnie z jej założeniami rodzice mieliby mieć elastyczne lub krótsze godziny pracy, a ponadto prawo do wzięcia dodatkowego urlopu, kiedy muszą zaopiekować się ciężko chorymi członkami rodziny. To jednak nie wszystkie zmiany.
Urlopy rodzicielskie w Polsce. Co się zmieni?
Obecnie rodzice w Polsce mogą skorzystać z urlopu macierzyńskiego, który przysługuje matce oraz ojcu w łącznym wymiarze 20 tygodni na jedno dziecko lub 37 tygodni w przypadku pojawienia się na świecie pięciu, lub większej liczby dzieci.
Mają także prawo do urlopu rodzicielskiego. Łącznie wynosi on maksymalnie 32 tygodni po urodzeniu jedynaka lub do 34 tygodni w przypadku ciąży mnogiej. Po zmianach każdemu z nich będzie przysługiwał osobny wymiar wolnego. Co oznacza, że zarówno mama jak i tata po narodzinach dziecka nie będą musieli pracować przez dwa miesiące.
Ojcowie mogą również udać się na dwutygodniowy urlop ojcowski przed ukończeniem przez dziecko drugiego roku życia. Po wejściu w życie dyrektywy work-life balance wymiar tego urlopu będzie wynosił 10 dni.
Kolejną opcją jest urlop wychowawczy. To czas, za który rodzice nie otrzymują ani wynagrodzenia, ani zasiłku, ale mają do niego prawo. Mogą wykorzystać go nawet w tym samym czasie lub rozłożyć go na maksymalnie pięć części. Wynosi do 36 miesięcy. W tej kwestii nic się nie zmieni.
Od sierpnia 2022 roku na tej liście ma pojawić się również urlop opiekuńczy. To pięć dni wolnego dla rodziców lub innych członków gospodarstwa domowego, które mogą wykorzystać, gdy dziecko jest chore. Obecnie w takich sytuacjach opiekunowie korzystają z dwóch dni zwolnienia w ramach "opieki nad dzieckiem".
