Więcej informacji na temat bieżącej sytuacji w szkołach znajdziesz na Gazeta.pl.
Zdalne nauczanie 2021/22 jest z niepokojem wyczekiwane przez rodziców, uczniów i nauczycieli. Mimo to okazuje się, że Ministerstwo Edukacji zachęca, by nie zamykać całkowicie placówek, a nawet nie wysyłać na zdalne lekcje uczniów, którzy nie są kierowani na kwarantannę związaną z COVID-19.
Zamiast zdalnego nauczania dla wszystkich, można więc spodziewać się podziału uczniów na zaszczepionych i niezaszczepionych. Co wbrew zapewnieniom ministra edukacji Przemysława Czarnka z początku roku szkolnego, już w niektórych szkołach obowiązuje. Redakcja TVN24 zapytała Ministerstwo Edukacji Narodowej o nowe rekomendacje.
Zdalne nauczanie 2021/22. Nowe rekomendacje Ministerstwa Edukacji
Wiceminister Tomasz Rzymkowski zapewniał redakcję TVN24: "Nad niczym nie pracujemy. To obowiązuje już teraz". Jak informuje rzeczniczka MEN w oświadczeniu przysłanym do redakcji TVN24 rekomendacje resortu edukacji dla szkół się zmieniły.
19 listopada 2021 r. Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego przyjął rekomendację Rady Konsultacyjnej do spraw Bezpieczeństwa w Edukacji
- przekazała Anna Ostrowska w komunikacie prasowym i wyjaśniła, że ma to na celu "umożliwienie uczniom, którzy nie zostali skierowani na kwarantannę lub izolację domową, udziału w zajęciach pozalekcyjnych na terenie szkoły, a w miarę możliwości organizacyjnych (m.in. technicznych, lokalowych, kadrowych) także w zajęciach obowiązkowych w trybie stacjonarnym".
Następnie podkreśliła:
Dzięki takiej rekomendacji każdy dyrektor szkoły może zastosować elastyczne narzędzie dostosowane do warunków i możliwości organizacyjnych swojej placówki, tak aby uczniowie, którzy nie zostali skierowani na kwarantannę lub izolację domową, mogli swobodnie uczestniczyć w zajęciach pozalekcyjnych i uczyć się w sposób tradycyjny, na terenie szkoły.
