Intruz włamał się do garażu gdzie bawiły się dwie córeczki. Bohaterska reakcja mamy

Kobieta siedziała w garażu ze swoimi dziećmi. Nagle do pomieszczenia wbiegł obcy mężczyzna. Kobieta nie wiedziała, jakie miał intencje, ale bez wahania stanęła na drodze intruza. "Moim pierwszym odruchem było zatrzymanie go, aby dać dzieciom wystarczająco dużo czasu na ucieczkę" - powiedziała.

Więcej podobnych historii na Gazeta.pl

Chwile grozy przeżyła rodzina pewnej mamy (nie chciała podać swoich danych do wiadomości publicznej z obawy o bezpieczeństwo swoje i dzieci) z Rancho Cucamonga (miasto w stanie California, nieopodal Los Angeles), która spędzała czas grillując w garażu przyjaciół. W pewnym momencie do pomieszczenia wbiegł obcy mężczyzna. Kobieta wykazała się odwagą i refleksem.

Do garażu wtargnął intruz

Kobieta siedziała w garażu ze swoimi dziećmi - 5- i 6-letnimi dziewczynkami oraz rocznym chłopcem. W pewnym momencie zobaczyła wbiegającego do garażu mężczyznę. Bez wahania poderwała się z krzesła, na którym siedziała i zagrodziła drogę intruzowi, żeby ochronić przed nim dziewczynki. 

Widziałam, jak wchodził na podjazd i moim pierwszym odruchem było zatrzymanie go, aby dać moim dzieciom wystarczająco dużo czasu na ucieczkę

Kobieta dała dziewczynkom czas do uczieczkiKobieta dała dziewczynkom czas do uczieczki youtube.com/Metal Mouth Mama/screen

- powiedziała redakcji Daily Mail kobieta. Mama przytrzymywała mężczyznę do czasu, aż nie przybiegli jej mąż i przyjaciel i powalili intruza na ziemię. Wszystko zostało udokumentowane na nagraniu monitoringu

Myślałem, że chce porwać moje dziewczynki

- dodała.

Zobacz wideo

Intruz nie wiedział gdzie jest

Mężczyzną, który wtargnął do garażu był 31-letni Rasmus Rasmussen. Był pod wpływem substancji psychoaktywnych i gdy na miejsce dotarła policja, nie był w stanie odpowiedzieć na żadne z pytań funkcjonariuszy. Nie wiedział gdzie jest i co się dzieje. Ostatecznie został zwolniony. 

Uważam, że powinien pójść do więzienia i tam zostać

- powiedziała dzielna mama. Ani jej, ani dziewczynkom nie stało się nic ponadto, że poważnie się wystraszyły. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA