Ciążowe przesądy z czasów pierwszych piastów. Aby sprawdzić płeć dziecka, dotykano piersi

W czasach pierwszych piastów z ciążą wiązały się liczne rytuały oraz przesądy. Zachcianki ówczesnych kobiet odbiegały od współczesnych mam, a rodzina i przyjaciele pilnowali, aby w jej otoczeniu nadmiernie nie rozmawiać o jedzeniu.

Powszechnie wiadomo, że kilkaset lat temu porody wiązały się z większym ryzykiem, niż obecnie. Jak czytamy na stronie ciekawostkihistoryczne.pl, najnowsze badania wykazały, że szczególnie niebezpieczna w tym okresie była anemia, wywołana niedoborem żelaza, która w rezultacie prowadziła do krwotoków. Z tym stanem wiązało się także wiele wierzeń i przesądów.

Ciążowe przesądy z czasów pierwszych piastów

Więcej aktualnych informacji o sytuacji w szkołach na Gazeta.pl.

Powiadano, że kobiety brzemienne miały mieć bardzo nietypowe pragnienia kulinarne. Ich zachcianki nie koncentrowały się jednak na jedzeniu ogórków kiszonych z czekoladą, ale raczej ziemi lub węgla drzewnego. Panie, które wykazywały takie zachcianki, karmiono słodzonym bobem. Bardzo pilnowano również, aby w towarzystwie ciężarnych nie mówiono o daniach, do których nie miały dostępu, by nie narobić im zachcianek. Sądzono, że brzemienna, która nie zaspokoi swoich żądz, może poronić.

Zobacz wideo Wyprzedzał na trzeciego na wzniesieniu. Inni kierowcy musieli ratować się ucieczką na pobocze

Za czasów pierwszych piastów funkcjonowali specjaliści, którzy przekonywali, że potrafią przewidzieć płeć dziecka. Mieli to robić poprzez dotykanie piersi kobiet. Jeżeli prawa pierś stawała się większa od lewej, sądzono, że kobieta spodziewa się syna. Jeżeli było odwrotnie, przewidywano, że urodzi córkę.

Według zaleceń dawnych znachorów, ciężarne kobiety potrzebowały ciepła i ciemności. Niska temperatura i światło miały prowadzić do komplikacji szkodzących matce i dziecku.  Paradoksalnie, uważano, że cisza nie służy przyszłej matce. Zamożniejsze damy mogły słyszeć śpiewy dochodzące zza ścian. Dworzanie i kapelan inicjowali bowiem specjalne modlitwy. Wśród nich był tzw. "Peperit", czyli najpopularniejsza średniowieczna litania przywołująca imiona biblijnych matek i ułożona specjalnie z myślą o porodzie.

Brzemienne kobiety obwieszano również specjalnymi amuletami, a przy ich stopach rozsypywano ziarna kolendry, sądząc, że mają one moc przyciągania do siebie płodu. Jeżeli poród się opóźniał, zamożniejsze damy mogły wypić specjalny napar albo wziąć ziołową kąpiel. Zalecano również spacery po sypialni, gdyż wierzono, że ruch skłaniał dziecko do szybszego przyjścia na świat.

Więcej o:
Copyright © Agora SA