Więcej podobnych tematów na Gazeta.pl.
Nagrania małej Halle i Minnie - psa rasy golden retriever podbijają serca internautów. Ich niezwykła przyjaźń zaczęła się w chwili, gdy nowo narodzona dziewczynka pojawiła się w domu, w nosidełku. Pies podszedł do nosidełka i już wtedy jego właściciele i jednocześnie rodzice małej Halle wiedzieli, że ta dwójka będzie kiedyś nierozłączna.
Kiedy spotykasz miłość swojego życia...
- skomentowali nagranie, na którym widać pierwsze spotkanie psa i dziecka. Inne, na którym widać maleńką nagą Halle w objęciach Minnie, która dobrze wiedziała jak "zajać" się dzieckiem, jedna z internautek skomentowała:
Oglądanie tego nagrania to nie jest dobry pomysł. Płączę
- napisała. Oczywiście miała na myśli rozczulenie, jakie wzbudza ten wspaniały filmik.
Pies błyskawicznie zaakceptował i pokochał nowego członka rodziny. Nie odstępował go na krok. Z wielką delikatnością towarzyszył dziewczynce w drzemkach, dziecko usypiało wtulone w czworonoga. Potem przyszedł czas na pierwsze wspólne zabawy i spacery.
Na koncie hallelovesminny regularnie pojawiają się kolejne nagrania z tą uroczą dwójką. Pod jednym z filmików wywiązała się dyskusja między użytkownikami, którzy zauważyli, że taka więź jest wspaniała, bez dwóch zdań, ale pies prędzej czy później odejdzie...
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka
- słusznie stwierdził jeden z internautów.
Gorzej będzie jak przyjaciela zabraknie...
- dodał ktoś.
Za kilkanaście lat będzie bolało...
- stwierdził jeden z komentujących.
To jest piękne, a także smutne, bo piesek w końcu umrze...
- napisał jeden z użytkowników TikToka. Ktoś inny stwierdził, że to prawda, ale przecież taka jest kolej rzeczy, rodzice też w końcu odejdą, ale nie warto z tego powodu odmawiać dziecku towarzystwa psiego przyjaciela. A Wy? Co na ten temat sądzicie? Dajcie znać w komentarzach.
Jesteś mamą? Mamy do Ciebie kilka pytań. Zapraszamy do udziału w naszej ANKIECIE.