Richard i Jenni Medlam mogą się pochwalić nietypową rodziną i tytułem najmłodszych dziadków w Wielkiej Brytanii. Powitali na świecie swoją córkę Charmaine, gdy on miał zaledwie 18 lat, a ona 17. Mimo młodego wieku Brytyjczycy stanęli na wysokości zadania i stworzyli córce kochającą rodzinę. Na szczęście ich związek przetrwał pojawienie się dziecka w tak młodym wieku, co jak wiadomo wymaga od rodziców dojrzałości, odpowiedzialności i wiele ciężkiej pracy.
Nietypowa rodzina ma się świetnie
Charmaine w czerwcu sama została mamą w wieku 16 lat. Urodziła wówczas córeczkę, którą nazwała Isla-May. Jak czytamy na portalu Metro, dziewczynie nie było łatwo powiedzieć rodzicom o ciąży. Okazało się jednak, że ci wykazali się zrozumieniem i zapewnili dziewczynie pełne wsparcie.
Na początku byliśmy w szoku. Wiedziałam, jak Charmaine się czuła, gdy musiała mi powiedzieć o swojej ciąży. Powiedziałam jej wówczas, że to jej ciało i jej decyzja, a ja, jako matka, będą ją wspierać bez względu na wszystko. Od czasu, gdy zaszła w ciążę, bardzo wydoroślała. Jest dobrą mamą i myślę, że teraz nasza więź jest jeszcze silniejsza
- powiedziała Jenni.
Kiedy tłumaczymy, że jesteśmy dziadkami, ludzie przeżywają szok. Większość nam nie wierzy, myślą, że jesteśmy jej rodzicami
- dodała młoda babcia.
Zalety młodych dziadków
Macierzyństwo bywa wielkim obciążeniem, szczególnie kiedy zostaje się rodzicem w tak młodym wieku. Zabawę i szaleństwa młodości zastępują obowiązki. Nie każdy potrafi stanąć na wysokości zadania, jednak w tej brytyjskiej rodzinie, już drugie pokolenie udowadnia, że może być inaczej. Młodzi dziadkowie zauważają w tej sytuacji wiele pozytywnych aspektów:
Bycie młodymi dziadkami oznacza więcej czasu, aby kochać wnuka i dłużej się nim zajmować. A być może doczekamy się także prawnuków?
- mówi Jenni.
