Piotr Kraśko szczerze o dzieciach. "Jestem ojcem zorganizowanej grupy przestępczej"

Piotr Kraśko opowiedział o wychowaniu trójki swoich dzieci. Dziennikarz podkreślił, że na czarnej liście sformułowań, które nigdy nie powinny paść wobec dziecka, jest na pewno: "nie dasz rady".

Piotr Kraśko to jeden z najpopularniejszych polskich dziennikarzy. W 2008 roku wziął ślub z Karoliną Ferenstein, z którą ma troje dzieci: Konstantego, który urodził się w 2007 roku, Aleksandra urodzonego w 2009 roku i córeczkę Larę, która przyszła na świat w 2016 roku.  

Zobacz wideo Karolina Ferenstein-Kraśko pokazała pokój córeczki

Piotr Kraśko o dzieciach: Jestem ojcem zorganizowanej grupy przestępczej

Piotr Kraśko ostatnio był gościem w programie "Miasto Kobiet", gdzie opowiedział o relacjach ze swoimi pociechami. Prezenter w humorystyczny sposób określił swoje tacierzyństwo. 

Jestem ojcem zorganizowanej grupy przestępczej, na niedużą skalę na razie

- zażartował dziennikarz w programie "Miasto Kobiet".

 

W dalszej części przyznał, że charaktery jego dzieci są bardzo różnorodne. Prezenter opowiedział wówczas o humorystycznym wydarzeniu, w którym uczestniczył jego młodszy syn. 

Konstanty na "nocowaniu" poza domem był może dwa razy, poza tym, że wyjeżdża na zawody sportowe, ale to trochę co innego. Natomiast w przypadku drugiego, młodszego, mającego wtedy 9 lat, zorientowaliśmy się, że nie ma go w domu, tylko jest u kolegi, bo mama tego chłopca chciała potwierdzenia od nas, że my się na to zgadzamy. Okazało się, że on dyskretnie wziął telefon mamy i napisał SMS-a o następującej treści: "Bardzo dziękujemy za zaproszenie, Tomek (imię kolegi Olka - przyp. red.) jest wspaniałym chłopcem, z przyjemnością nasz syn spędzi u Państwa czas, cieszymy się, że są tak blisko, to bardzo ważna relacja". Powinniśmy się na niego zezłościć trochę, ale uznaliśmy, że chłopak da radę w życiu

- zdradził dziennikarz.

 

Piotr Kraśko wyznaje, że w rodzicielstwie nie ma porad

Piotr Kraśko opowiedział także o wychowaniu dzieci. Prezenter podkreślił, że w rodzicielstwie nie ma sztywnych porad, które sprawiają, że rodzic będzie lepiej wychowywał swoje dziecko. Wszystko przez to, że każda pociecha jest inna i wymaga od rodzica zupełnie czegoś innego. 

Im dłużej jestem ojcem, tym bardziej myślę, że ktoś, kto wpadłby na pomysł, żeby udzielać porad, to tak naprawdę udzielałby bezrad

- podkreślił prezenter. 

50-latek dodał, że bardzo ważne jest, aby rodzice wiedzieli, w którym momencie zaczyna się prywatność dziecka i wychowywali tak, aby nigdy tej granicy nie przekroczyć. Mimo tego każdy rodzic powinien wiedzieć, że kiedy pojawi się niebezpieczeństwo, to trzeba w porę zareagować. 

To są codzienne, trudne wybory, w których nie zawsze jesteśmy doskonali

- tłumaczy Kraśko i dodaje, że dzieci powinno się chwalić, dzięki czemu oni się motywują. Dziennikarz podkreślił, że na tzw. czarnej liście sformułowań, które nigdy nie powinny paść wobec dziecka, jest na pewno: "nie dasz rady".

Jak brzydko coś narysują, to powinniśmy im powiedzieć: "mogłaś/eś postarać się lepiej" czy "to jest najpiękniejszy obrazek, jaki w życiu widziałem"? Mimo obiegowej opinii, że nie wolno okłamywać swoich dzieci, ja uważam inaczej

- dodał. 

 
Więcej o: