Córka Joanny Koroniewskiej wytrzymała jeden dzień w przedszkolu. "Od dziś już na zdalnym"

Joanna Koroniewska zamieściła na Instagramie post, w którym wyznała, że jej córka na razie nie wróci do przedszkola. Mała Helenka będzie musiała spędzić trochę czasu w domu. "Witamy w brutalnym świecie przedszkolnej rzeczywistości" - napisała aktorka.

Joanna Koroniewska, aktorka znana przede wszystkim z roli w serialu M jak miłość jest żoną dziennikarza i prezentera Macieja Dowbora. Para doczekała się dwóch wspaniałych córek: Janiny (ur. 2009) i Heleny (ur. 2018). Aktorka chętnie w mediach społecznościowych dzieli się zdjęciami i filmikami dokumentującymi jej  życie rodzinne. Para Regularnie zamieszcza na Youtubie filmiki z cyklu Dowbory Be Happy, na których przedstawia zabawne scenki z życia codziennego. Wczoraj, 1 września, para zamieściła na swoich kontach na Instagramie bliźniacze nagrania, na których prezentują swoją radość wiązaną z rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego. Ich starsza córka wróciła do szkoły, a młodsza poszła do przedszkola. Sielanka rodziców nie trwała zbyt długo.

Internetowa Szkoła Rodzenia - nowy projekt serwisu Internetowa Szkoła Rodzenia - nowy projekt serwisu eDziecko.pl

Joanna Koroniewska o pierwszym dniu w przedszkolu córki

Joanna Koroniewska zamieściła na Instagramie post, w którym napisała o efektach pierwszego dnia Heleny w przedszkolu. Gwiazda swój post poprzedziła przewrotnymi wyjaśnieniami:

Po pierwsze, nie zrobiłam sobie ust. Po drugie, to co trzymam w ręce nie służy poprawianiu urody. To po prostu najlepszy przyjaciel każdej mamusi. Nebulizator

- napisała. W dalszej części wyjaśnia:

Witamy w brutalnym świecie przedszkolnej rzeczywistości. Mówi się, że pierwszy rok przedszkolaka to więcej niechodzenia niż chodzenia. Idziemy na rekord. Nasza córka wytrzymała jeden dzień! Od dziś już na zdalnym!

- zażartowała aktorka.

Zobacz wideo Co czyni rekiny tak przerażającymi? Poza szczękami oczywiście [PRACOWNIA BRONKA]

Joanna Koroniewska walczy z chorobą córki. Nie ona jedyna

Aktorka nie jest odosobniona w tym doświadczeniu. Wiele maluchów choruje na początku swojej przygody z przedszkolem. Pod postem gwiazdy, jej fanki napisały: 

Skąd ja znam to urządzenie… najlepszy nasz gadżet i nie tylko dla przedszkolaka.
U nas już po adaptacji z rodzicami choroba. Nawet nie zaczął chodzić.
Mój syn już od poniedziałku w domu.
Swoje musi odchorować albo w żłobku, albo przedszkolu.
To i tak dobrze, moja nawet nie zaczęła.
Mój syn był jeden dzień. Teraz leczymy katar.
U nas miał być pierwszy dzień w pierwszej klasie. No właśnie... miał być... Jest Gil i kaszel.
U nas chyba jeszcze lepiej, bo zanim się zaczęło już katar

- dzieliły się swoimi doświadczeniami fanki aktorki. A jak u Was? Dzieci zdrowe? Jak zareagowały na nową, przedszkolną rzeczywistość? Dajcie znać w komentarzach. 

Aktorka zamieściła na Instagramie zabawne nagranie Joanna Koroniewska wyprawia dzieci do szkoły. Jej mąż też

Więcej o: