Anna Dec poroniła. "Serce przestało bić kilkanaście dni wcześniej". Prezenterka ma ważny apel

Tę smutną informację Anna Dec przekazała za pośrednictwem Instagrama. Zwróciła się jednocześnie z apelem do internautów: "Niech ta sytuacja skłoni do refleksji i może pewnej powściągliwości tych, którzy uwielbiają spekulować na temat ciąży".

Anna Dec, 32-letnia prezenterka pogody związana ze stacją TVN opublikowała na Instagramie wzruszające wyznanie. Kobieta straciła ciążę, o której poinformowała oficjalnie zaledwie kilka dni wcześniej. Tym samym dołączyła do grona osób publicznych, które otwarcie przyznały się do poronienia

Znana prezenterka opublikowała wzruszający post

Prezenterka o utracie ciąży poinformowała na swoim profilu na Instagramie. Zamieściła czarno-białą fotografię, którą opatrzyła obszernym komentarzem:

Już za moment miał być ten bezpieczniejszy czas. Okazało się, że serce przestało bić kilkanaście dni wcześniej z przyczyn zupełnie od nas niezależnych. Ale było w naszym życiu i pamięć o Nim zostanie

- napisała.

 
Niech ta sytuacja skłoni do refleksji i może pewnej powściągliwości tych, którzy uwielbiają spekulować na temat ciąży, doszukiwać się tego stanu w każdym wystającym brzuchu, informować o tym fakcie innych, jak dowiedziałaś się/ dowiedziałeś nie od kobiety, której to dotyczy. Te pierwsze kilkanaście tygodni to naprawdę czas, który chciałaby spędzić w spokoju, bez presji ze strony innych, szeptów za plecami.

- dodała. Anna Dec w swoim poście napisała też, że według statystyk co druga kobieta doświadcza takiej straty. Zwróciła się z apelem o powściągliwość i o to, aby w żaden sposób nie wymuszać na kobietach informowania o swoim błogosławionym stanie.

 Przytulam dziś wszystkich tych, którzy przeżyli podobną stratę

- zakończyła prezenterka. Pod jej wzruszającym postem pojawiło się wiele komentarzy ze słowami współczucia i wsparcia. Opublikowały je m.in. Agnieszka Hyży, Joanna Koroniewska, Agnieszka Sienkiewicz, Magdalena Lamparska i Adrianna Palka. Anna Kalczyńska napisała: 

Szczerze gratuluję spokojnej i rzeczowej oceny publicznej presji. Może faktycznie skłoni kogoś do refleksji...
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.