"Cześć. Mam na imię Kelly i mieszkam z trzema córkami w Nevadzie. Przed uderzeniem pandemii radziliśmy sobie dobrze. Teraz cierpimy" - napisała Dasha Kelly na profilu zbiórki, którą założyła na GoFundMe.com.
Kobieta poinformowała darczyńców o swojej trudnej sytuacji. Pisała o tym, że wzrastają jej długi za czynsz i media i grozi im eksmisja. Dodała, że jej córki mają pięć, sześć i osiem lat. Chciała zebrać 2 tys. dolarów, żeby spłacić długi. Jej sprawą zainteresowali się dziennikarze CNN. Kobieta udzieliła im wywiadu, w którym wyznała, że w zeszłym roku przez pandemię straciła pracę.
Nie mam pojęcia, co zrobimy
- mówiła. Jej dramatyczny apel został udostępniony przez stację w mediach społecznościowych, a chwilę później znalazł na profilach kolejnych osób. "Mamie trójki dzieci" udało się zebrać ponad 200 tys. dolarów i wzruszona mówiła w kolejnym reportażu na antenie:
Chciałabym wam wszystkim tak bardzo podziękować. Ciągle nie mogę w to uwierzyć.
Szczęście kobiety nie trwało długo, bo wyszła na jaw prawda dotycząca dzieci. Okazało się, że Kelly nie jest ich matką. Dziewczynki ze zdjęcia są córkami jej partnera Davida Allisona i według informacji, które zdobyło CNN, ich matką jest jego była partnerka. To właśnie Shadia Hilo utrzymuje dziewczynki, a Kelly opiekuje się nimi sporadycznie. Po wakacjach wrócą do biologicznej mamy.
GoFundMe poinformowało CNN, że są w bliskim kontakcie z Kelly, a darowizny zostały wstrzymane, dopóki nie zweryfikują jej informacji. GoFundMe twierdzi, że żaden z darczyńców nie wycofał swojej wpłaty.