Aleksandra Żebrowska pokazała rzeczywistość mamy. Fanka: Myślałam, że tylko ja tak mam

Aleksandra Żebrowska, zamiast wyidealizowanych zdjęć woli pokazywać fanom fotografie pokazujące rzeczywistość. Tym razem opublikowała zdjęcie kuchni. Nie zmuszała się do porządków przed snem.

Aleksandra Żebrowska w sierpniu ubiegłego roku doczekała się trzeciego dziecka. Pochodzi z dużej rodziny i wielokrotnie powtarzała, że sama marzy, aby taką założyć. Widać, że macierzyństwo sprawia jej wiele radości. Jest bardzo aktywna na swoim profilu na Instagramie, gdzie chętnie dokumentuje różne wydarzenia ze swojego życia.

Aleksandra Żebrowska pokazała rzeczywistość mamy

Profil w mediach społecznościowych Aleksandry Żebrowskiej różni się jednak od kont innych sławnych mam. Zamiast prezentować fanom kolejne pozowane, estetyczne zdjęcia z dokładnie przemyślanych sesji, woli pokazywać rzeczywistość taką, jaka jest. Nie raz udowodniła, że ma do siebie ogromny dystans i poczucie humoru, prezentując śmieszne scenki rodzajowe i wstawiając zdjęcia bez makijażu, na których robi zabawne miny.

Tym razem Aleksandra Żebrowska pokazała fanom, jak wygląda jej kuchnia po weekendzie. Na blacie i stole porozstawiane są brudne naczynia, szklanki i kieliszki, a zlew wypełniają patelnie oraz durszlak. Chociaż wiele wskazywała na to, że państwo Żebrowscy mieli udany weekend z dziećmi, w opisie okazuje się, że wcale nie odpoczęli.

Kuchnia ogarnięta przed spaniem?- Nie. Ale czy przynajmniej mieliśmy weekend na luzie, dzieci się fajnie bawiły, grały w gry planszowe bez awantur i wszyscy wreszcie odpoczęliśmy?Też nie

- wyznała Aleksandra Żebrowska.

Zobacz wideo Ekipa zagrała swój pierwszy koncert. Wersow pochwaliła się wykonaniem "Szlafroków"

Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy. Niektórzy internauci przyznali, że to, z czym boryka się Aleksandra Żebrowska nie jest im obce i z własnego doświadczenia znają odkładanie porządków na później.

Jezu, dzięki! Myślałam, że tylko ja tak mam
A właśnie zastanawiałam się, czy posprzątać kuchnie, czy się położyć. Decyzja podjęta. Dziękuję
O mogę spać spokojnie. Nie tylko moja kuchnia czeka na porządki do rana
Nie jest tak źle. Po winku nie widać bałaganu
Story of my life. Uwielbiam panią!
A ja myślałam ze tylko moja kuchnia tak wygląda
Ufff, a ja umiem zasnąć z brudną kuchnią. No kawka i ogarnianko, a ja mam godzinę więcej snu

- pisali fani.

 
 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.