Agnieszka Włodarczyk bez lukru o macierzyństwie. "Dużo płaczu i nerwów"

Agnieszka Włodarczyk dzieli się z fanami przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa. Nie ukrywa, że nie jest to dla niej łatwy okres. "Ta myśl, że nie wiesz jak mu pomóc, bo się na tym nie znasz. Bezradność jest najgorsza" - pisze.

Agnieszka Włodarczyk i Piotr Karaś niedawno zostali rodzicami. Oczekiwanie na narodziny Milana wiązało się z silnymi emocjami. Aktorka dokumentowała ciążę w mediach społecznościowych, dzieląc się ze swoimi obserwatorami doświadczeniami i przemyśleniami dotyczącymi macierzyństwa. Chociaż wizja zostania mamą sprawiała jej wiele radości, aktorka nie unikała trudnych tematów. W odróżnieniu od wielu innych gwiazd publikowała też naturalne selfie bez makijażu, zamiast wyreżyserowanych zdjęć wykonanych podczas profesjonalnych sesji zdjęciowych.

Agnieszka Włodarczyk bez lukru o macierzyństwie

Tym razem aktorka opublikowała zdjęcie, na którym siedzi przy stole na tarasie. Ma na sobie wygodną bluzkę w paski, a włosy związała chusteczką. Zrezygnowała również z makijażu. W tle widać wózeczek z synkiem, którego dogląda. W opisie pod zdjęciem Agnieszka Włodarczyk zdradziła, że ma za sobą bardzo trudny okres. 

Przyznała, że mały Milan długo płakał i nie miała pojęcia, jak go uspokoić. Niezbędna okazała się  pomoc położnej.

Wczoraj był ciężki dzień, dużo płaczu i nerwów i ta myśl, że nie wiesz jak mu pomóc, bo się na tym nie znasz. Bezradność jest najgorsza. Dziękuję Ani z zaufajpoloznej za konsultacje przez telefon- dziś jest lepiej. Odpoczywamy w ogródku przy słoneczniku i obserwujemy jak Bronek poluje na motyle… Miłego i spokojnego weekendu Wam życzymy

- napisała Agnieszka Włodarczyk.

Zobacz wideo Pierwszy taniec Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego

Pod wpisem pojawiło się wiele komentarz od fanów. W tym mam, które zmagały się z podobnymi problemami.

Pamiętam jak córka płakała przez kolki najdłużej 3 godziny, a ja razem z nią. Potem płakałam w słuchawkę położnej. Tylko termofor z pestek wiśni pomagał
Cieszę się, że mówi Pani o tych wszystkich mniej przyjemnych chwilach macierzyństwa. Kolorowe gazety i niektore celebrytki, niejedną mamę wpędzily w rozpacz, promując tylko cukierowate obrazki i opowiastki o blyskawicznym schudnieciu. Dziękują za szczerość
Cudownie ze o tym mówisz. Bardzo potrzebna jest taka czysta prawda, że tak mamy ciężko z dziećmi
Początki bywają trudne, ale z każdym dniem będzie lepiej

- pisały.

 
Więcej o: