Agnieszka Kaczorowska od początku podkreślała, że narodziny dziecka stanowią dla niej cud, a po drugim porodzie czuje się lepiej niż po pierwszym. "Ogarniamy nową rzeczywistość, ale jest pięknie" - mówiła w rozmowie z Onetem. Dobre samopoczucie tancerki widać także na zdjęciach, które publikuje na swoim profilu na Instagramie. W pełnym makijażu i z uśmiechem od ucha do ucha relacjonuje swoim fankom każdy nowy dzień z życia Gabrysi.
Te pierwsze dwa tygodnie, te noworodki przede wszystkim raczej śpią. Dopiero potem zaczyna się robić trudniej
- stwierdziła w rozmowie z Onetem.
Ostatnio Kaczorowska wraz z mężem świętowała tydzień od narodzin córeczki.
Dokładnie tydzień temu dołączyła do naszej rodziny mała Kruszynka. 28.07.2021, wieczorem, na świecie pojawiła się Gabriela Pela. Nasza kolejna dzielna lwica przyniosła ze sobą wielką falę miłości… I pływamy teraz w tym morzu spokoju, wdzięczności, pięknych zapachów, widoków, z totalnie miękkimi sercami… Mam wszystko.
- napisała z tej okazji.
Później na jej profilu pojawiło się jeszcze wymuskane zdjęcie z kąpieli dziewczynki, a kiedy dziecko już zasnęło, młoda mama opublikowała z kolei relację, na której wraz z Maciejem Pelą odpoczywają na kanapie i proszą fanów o polecenie dobrego filmu na wieczór. Na kolejnym dodanym przez nią nagraniu oboje robią teatralnie oburzone miny, a podpis głosi "O nie! Mamy czas i siłę, aby obejrzeć film!".
Agnieszka Kaczorowska żartuje z rodziców agakaczor/Instagram/screenshot
Fanki zarzuciły aktorce, że przedstawia nierealny obraz macierzyństwa.
To wszystko jest tak wymuskane, wypacykowane, totalnie nierealne, same uśmiechy ochy i achy... niestety to nie jest obraz prawdziwego macierzyństwa, ja tego nie kupuje. Wiecznie wymalowana i uśmiechnięta mama plus ciągle śpiące dziecko...
- napisała w komentarzu jedna z nich. A wy co o tym myślicie?