Norma Maikovich i jej mąż są właścicielami kota o imieniu Ace. Ich pupil często wzbudza w przechodniach strach, bo nie ma jednego oka. Stracił je z powodu infekcji. Jak podkreślają właściciele zwierzęcia, nie wpłynęło to na jego sprawność, ale z pewnością zaważyło na tym, jak jest postrzegany przez innych i jak na niego reagują.
Jego wygląd mógł wzbudzać przerażenie, szczególnie wśród dzieci. Ludzie często wahają się, czy się z nim witać
- mówiła kobieta w rozmowie z portalem The Dodo.
Kamera uchwyciła niezwykłą scenę
Okazało się, że kamera, którą Norma zamontowała na podjeździe do swojego domu, uchwyciła niesamowitą scenę. Każdego dnia przed wejściem zjawia się chłopiec na rowerze, który czeka aż przybiegnie do niego Ace.
Chwyciło nas za serce to, jak bardzo Ace kocha tego chłopca i jak bardzo byli sobie bliscy. Gdy Ace siedzi przy drzwiach wejściowych i tylko widzi swojego przyjaciela, wybiega, aby go powitać. To niesamowite, jaka więź ich łączy
- opowiadała wzruszona kobieta i dodała, że przyjaciel Ace'a jest ich przyjacielem. Nie kryła tego, że kiedy zdali sobie sprawę z tego, że tak szybko się zaprzyjaźnili, byli naprawdę szczęśliwi.
Ace wcale nie jest przerażający i pozory to nie wszystko. Materiał filmowy z udziałem Ace’a i jego kumpla naprawdę udowadnia, że mając szansę na życie, miłość i rodzinę, zwierzęta ze specjalnymi potrzebami i niepełnosprawnościami są warte naszej uwagi
- podkreślała. Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy:
Omg rozpływam się! To takie słodkie
Dobry chłopiec. Zachowywałem się tak samo, gdy byłem dzieckiem
- komplementowali widzowie.
