Aleksandra Żebrowska pokazała jak karmi piersią na wakacjach. "Cieniasy chodzą spać przed północą"

Aleksandra Żebrowska chętnie dzieli się z fanami prawdziwymi, niewyidealizowanymi aspektami macierzyństwa. Tym razem pokazała, jak na wakacjach karmi dziecko w środku nocy.

Aleksandra Żebrowska należy do grona mam, które unikają pozowanych, poprawianych w programie graficznym sesji zdjęciowych. Zamiast tego stara się pokazywać obserwatorom prawdziwe życie, nie skupiając się na wyidealizowanych stronach macierzyństwa. Nie boi się poruszać trudnych tematów, publikować zdjęć, na których pozuje bez makijażu, ubrana w luźny dres, ani tych, na których karmi piersią. Swoją postawą zyskała sympatię wielu mam, które się z nią utożsamiają.

Aleksandra Żebrowska pokazała jak karmi piersią na wakacjach

Michał i Aleksandra Żebrowscy doczekali się trójki dzieci - Franciszka, Henryka oraz Feliksa. Chociaż opieka nad taką gromadką sprawia rodzicom wiele radości, nie ukrywają, że jest też nie lada wyzwaniem. Tym razem para wraz z synami pojechała na wspólne, rodzinne wakacje

33-latka opublikowała zdjęcie, na którym leży w hamaku. Nie przypominało jednak beztroskiego wypoczynku na tle palm. Fotografię zrobiono w nocy. Młoda mama leżała w koszuli i szortach, trzymając w ramionach synka i karmiąc go piersią. Okazało się, że chłopiec nie mógł zasnąć, a Aleksandra Żebrowska karmiła go w środku nocy.

Tylko cieniasy chodzą spać przed północą

- podpisała żartobliwie zdjęcie.

Pod fotografią z wakacji pojawiła się masa komentarzy od fanów. Wśród nich było wiele mam, które również karmią piersią na wakacjach i podzieliły się z Aleksandrą Żebrowską swoimi przeżyciami.

Zobacz wideo Radosław Majdan zdenerwował Małgorzatę Rozenek. Wyrwała mu telefon z ręki
Przybijam. U mnie dziś to samo
U mnie tez jeszcze nikt nie śpi
Czytam, obserwują i coraz bardziej uwielbiam. Za prawdę! Za szczerość! Za naturalność i dystans do siebie! Za poczucie humoru! Za odwagę bycia na przekór 'modzie' Instagramowej! Jesteś super babką!
Oj tak spanie jest dla mięczaków
Dziękuję, że jesteś! Myślałam, że tylko ja nie wprowadziłam rytuałów i mam za swoje
No pewnie, kto by patrzył na zegarek. Mój mały też stwierdził, że lepiej wisieć na cycu
Witamy w klubie. U nas to już rutyna i masa pobudek w nocy na cyca

- pisały internautki.

 
 
Więcej o:
Copyright © Agora SA