Natalia Kukulska pochwaliła się uroczym zdjęciem młodszej córki. Fanka: Mała Natalka

Natalia Kukulska opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie z najmłodszą córką Laurą. 45-latka dotychczas rzadko pokazywała wizerunek dziewczynki. Fani zauważyli uderzające podobieństwo córki do mamy.

Natalia Kukulska to znana polska piosenkarka i autorka tekstów. Prywatnie to także mama trójki dzieci. Najstarsze z nich - syn Jan urodził się 24 czerwca 2000 roku. Pięć lat później na świat przyszła córka Anna, a w styczniu 2017 roku piosenkarka urodziła najmłodszą z całej trójki - Laurę. Ojcem dzieci jest mąż Natalii Kukulskiej - perkusista Michał Dąbrówka.

Zobacz wideo Natalia Kukulska obchodziła urodziny na scenie

Natalia Kukulska relaksuje się na wczasach. Pokazała zdjęcie córki

Natalia Kukulska wybrała się wraz z rodziną na wakacje. Piosenkarka należy do gwiazd, które na co dzień chronią swoją prywatność. Natalia do tej pory raczej stroniła od pokazywania najmłodszej córeczki. Teraz zrobiła jednak wyjątek i opublikowała na swoim profilu na Instagramie słodkie zdjęcie najmłodszej córeczki. 

Laura pozuje w zielonej sukience i różowych trzewikach. Przy okazji zasłania swoją twarz małym rączkami. Dziewczynka ma uroczą fryzurę - burzę loków, która z pewnością odziedziczyła po swojej sławnej mamie. 45-latka w opisie odniosła się do imienia pociechy. Przypomnijmy, że w przeszłości Kukulska określała swoją trzecią ciążę "laurką od życia". 

Laurka z wakacji. Zawstydzające piękno

- czytamy pod zdjęciem. 

 

Internauci błyskawicznie skomentowali fotografię. Większość z nich stwierdziła, że mała jest bardzo podobna do swojej mamy. W komentarzu pojawiło się nawet stwierdzenie:

Mała Natalka.
 

Natalia Kukulska: Chciałabym spędzać z Laurką każdą sekundę, bo wiem, jak to się wszystko szybko zmienia

Natalia Kukulska kilka lat temu w rozmowie z "Vivą!" zdradziła, co uważa o dojrzałym macierzyństwie. Okazuje się, że gdyby mogła, to każdą chwilę spędzałaby ze swoją najmłodszą córką.

Nie obrażam się za słowo "dojrzała". Nawet bym chciała, żeby ktoś tak mnie nazwał. Bo ja siebie w ogóle tak nie postrzegam i myślę, że nawet moje dzieci nie do końca mnie postrzegają jako osobę dojrzałą. Myślą: Co ta matka wyprawia? Natomiast to macierzyństwo chyba tylko różni się tym, że bardziej doceniam każdy etap w relacji z dzieckiem. Chciałabym spędzać z Laurką każdą sekundę, bo wiem, jak to się wszystko szybko zmienia. Zahibernować ten czas. W ogóle mi się nie spieszy, żeby rosła i się zmieniała. Teraz jest fajny moment, bo wszyscy są jeszcze w domu. Jasiek ma 17 lat, Ania – 12, Laura – 10 miesięcy. Chciałabym, żeby to trwało jak najdłużej

- mówiła wówczas Kukulska.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.