Kiedy jest koniec roku szkolnego 2020/2021? Skończyło się odliczanie

Kiedy jest koniec roku szkolnego 2020/2021? Dziś uczniowie odbiorą swoje świadectwa i oficjalnie rozpoczną wakacje. Jeśli epidemia koronawirusa nie zmusi rządu do zmiany decyzji, wrócą do szkół pierwszego września.

Kiedy jest koniec roku szkolnego 2020/2021? Koniec roku szkolnego oznacza dla uczniów początek wakacji, czyli długo wyczekiwanego odpoczynku od nauki. Dobiegający końca rok szkolny był dla nich wyjątkowo trudny z racji panującej epidemii koronawirusa i konieczności przejścia na naukę zdalną.  

Zobacz wideo

Kiedy jest koniec roku szkolnego 2020/2021? Data została utrzymana

Nie wszyscy się tego spodziewali. Z powodu panującej epidemii koronawirusa nauka w szkołąch została przeorganizowana. Większość czasu uczniowie spędzili w domach, ucząc się zdalnie. Dopiero kilka tygodni temu wrócili do swoich placówek. Uczniowie klas 1-3 uczyli się stacjonarnie od 4 maja, pozostali 17 maja przeszli na nauczanie hybrydowe, a dopiero 31 maja wrócili do placówek. Powrót był dla niektórych trudny, nie wszyscy się zgadzali z decyzją ministerstwa edukacji. Niezależnie od tego, rok szkolny mamy już za sobą, dziś, 25 czerwca uczniowie odbiorą swoje świadectwa i oficjalnie rozpoczną wakacje

Kiedy jest koniec roku szkolnego 2020/2021? Jak przebiegnie?

Dzisiejsze zakończenie roku szkolnego jest ważnym wydarzeniem. Dyrektorzy szkół otrzymali od ministerstwa edukacji wytyczne określające to, w jaki sposób wszystko zorganizować, żeby zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem. Chodzi nie tylko o uczniów, ale oczywiście i nauczycieli oraz pozostałych pracowników placówek. Wytyczne od ministerstwa są tylko ogólnymi zaleceniami, decyzje dotyczące konkretnych rozwiązań pozostawiono w gestii dyrekcji. W wielu szkołach, tam, gdzie jest to możliwe, jeśli pogoda dopisze, zakończenie roku szkolnego 2021 odbędzie na zewnątrz np. na dziedzińcu lub szkolnym boisku. 

Mimo pandemii wakacje potrwają do września 

Niektórzy się zastanawiają, czy we wrześniu dzieci wrócą do szkół i nauki w trybie stacjonarnym. Pojawiają się obawy, czy epidemia tego nie uniemożliwi.

1 września miejmy nadzieję, że bez jakichkolwiek przeszkód rozpocznie się rok szkolny, nie widać na razie na horyzoncie przeszkód do tego

- uspokoił uczniów i ich rodziców Tomasz Rzymowski, wiceminister edukacji podczas programu "Kwadrans Polityczny" w TVP1.

Więcej o: