Meghan Markle i książę Harry odrzucili tytuł dla Archiego. Chodzi o krępujący szczegół

Syn Meghan Markle i księcia Harry'ego miał zostać hrabią Dumbarton. Rodzice odrzucili jednak ten tytuł. Doszli do wniosku, że zawierał on w sobie wyraz, przez który chłopca mogłyby spotkać nieprzyjemności.

Przypominamy, że w ubiegłym roku Meghan Markle i książę Harry zrezygnowali z pełnienia oficjalnych członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Para przeprowadziła się do słonecznej Kalifornii, gdzie szybko wzbudziła zainteresowanie mediów, po głośnym wywiadzie u Oprah Winfrey. Poruszyli w nim kwestię kłamstw, braku wsparcia oraz rasizmu, które zaważyły o podjęciu przez nich trudnej decyzji. Meghan Markle wyznała wówczas, że spodziewa się drugiego dziecka. 

Meghan Markle i książę Harry odrzucili tytuł dla Archiego

Córeczka pary urodziła się w piątek 4 czerwca o godzinie 11:40 w szpitalu w Santa Barbara w Kalifornii. Rodzice nadali jej dwa wyjątkowe imiona.

Lili otrzymała imię po prababci, jej Wysokości Królowej, której pseudonimem jest Lilibet. Jej drugie imię, Diana, zostało wybrane na część ukochanej zmarłej babci, księżnej Walii

- czytamy w oficjalnym komunikacie pary.

Zobacz wideo Anna Lewandowska omal nie spóźniła się na mecz

Lilibet Diana Mountbatten-Windsor podobnie jak jej starszy brat nie posiada książęcego tytułu. W przypadku Archiego Meghan Markle i książę Harry odrzucili go jednak z konkretnego powodu. Jak informuje "Telegraph" chłopiec miał zostać hrabią Dumbarton. Jest to szkocki tytuł arystokratyczny, ustanowiony w 1674 r., który w dniu ślubu z Meghan wraz z tytułem barona Kilkeel otrzymał również książę Harry.

Rodzice nie chcieli, aby ich syn go nosił ze względu na przypadkowy zbieg liter. "Dumbarton" zaczyna się od słowa "dumb", który w języku angielskim oznacza głupiego. Rodzice obawiali się więc, że do ich dziecka mogłoby przylgnąć przezwisko i że byłby prześladowany w szkole.

Nie tylko Meghan Markle zwrócił uwagę na potencjalne pułapki w tym tytule. Niepokoiły one również księcia Harry'ego

- przyznał informator w rozmowie z portalem.

Według "Telegraph" dla księcia Harry'ego nie był to jednak jedyny powód, dla którego nie chciał, aby jego syn zyskał książęcy tytuł. 36-latek zamierzał pójść w ślady księżniczki Anny, która również nie nadała tytułów swoim dzieciom - synowi Piotrowi oraz córce Zarze.

Więcej o:
Copyright © Agora SA