Zasiłek rodzinny 2021. "Przyjęta przez rząd strategia prowadzi do stopniowego wygaszania zasiłków na dzieci"

Zasiłek rodzinny 2021 wspiera wiele polskich gospodarstw domowych. Chociaż ma być pomocą dla rodzin, w których dochód na jednego członka jest najniższy, ci, którzy pobierają świadczenie, zauważają, że ceny wzrastają, a kwota zasiłku na niewiele starcza. Rząd nie ma dla nich dobrych wiadomości.

Zasiłek rodzinny przysługuje tym, których miesięczny dochód w przeliczeniu na osobę nie przekracza 674 zł. Jak możemy przeczytać na stronie gov.pl "w przypadku gdy członkiem rodziny jest dziecko legitymujące się orzeczeniem o niepełnosprawności lub orzeczeniem o umiarkowanym albo o znacznym stopniu niepełnosprawności, zasiłek rodzinny przysługuje, jeżeli przeciętny miesięczny dochód rodziny w przeliczeniu na osobę albo dochód osoby uczącej się nie przekracza kwoty 764 zł". Wysokość zasiłku rodzinnego wynosi:

  • 95,00 zł na dziecko w wieku do ukończenia 5 roku życia;
  • 124,00 zł na dziecko w wieku powyżej 5 roku życia do ukończenia 18 roku życia;
  • 135,00 zł na dziecko w wieku powyżej 18 roku życia do ukończenia 24 roku życia.

I wszystko wskazuje na to, że pomimo inflacji, w najbliższych latach nie wzrośnie.

Zobacz wideo Co oprócz 500 plus rodzicom oferuje państwo?

Zasiłek rodzinny 2021. Świadczenia zamrożone do 2024

Chociaż w 2021 roku powinny zostać zweryfikowane progi dochodowe obowiązujące w świadczeniach rodzinnych i wysokość świadczeń, rząd planuje utrzymanie dotychczasowego poziomu zarówno kryteriów przyznawania zasiłku rodzinnego, jak i jego wysokości na kolejne trzy lata. Według nich program 500+ znacznie poprawił sytuację materialną rodzin.

Przyjęta przez rząd strategia prowadzi do stopniowego wygaszania zasiłków na dzieci i wypadania z systemu wsparcia coraz większej liczby rodzin

– mówił w rozmowie z portalem "Infor" prof. Piotr Broda-Wysocki z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Dodał, że jest ona ryzykowna, ponieważ opiera się głównie na danych historycznych i tym, co działo się w poprzednich latach, podczas gdy teraz mamy do czynienia z rosnącą inflacją i wiele wskazuje na to, że w najbliższym czasie nie zacznie ona spadać.

Więcej o: