Bezwarunkowy Dochód Podstawowy, czyli 1200 zł dla dorosłego i 600 zł na dziecko. "Nie ma powodu, żeby twierdzić, że zwiększy ubóstwo"

W 2020 roku w Europie przeprowadzono sondaż, który obejmował Francję, Niemcy, Włochy, Polskę, Portugalię i Hiszpanię. Wyniki były zaskakujące - ponad dwie trzecie badanych opowiada się za dochodem podstawowym. Co to jest Bezwarunkowy Dochód Podstawowy?

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – sondaż w Europie

(Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – przyp. red.) to kwestia sprawiedliwości przy równoczesnym zwiększeniu wolności i zapewnieniu podstawowego bezpieczeństwa, będącego ludzką potrzebą i dobrem publicznym

- napisał na The Conversation Guy Standing, profesor Uniwersytetu Londyńskiego.

Nie ma powodu, żeby twierdzić, że (Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – przyp. red.) zwiększy ubóstwo

- dodał Guy Standing, który jest także założycielem i współprzewodniczącym organizacji pozarządowej i ośrodka badawczego Basic Income Earth Network (BIEN.)

Raport dotyczący Bezwarunkowego Dochodu Podstawowego przygotował także Polski Instytut Ekonomiczny.

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – co to jest?

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy - nazywany także bezwarunkowym dochodem gwarantowanym lub obywatelskim - to świadczenie pieniężne, jakie mogłoby być wypłacane przez państwo każdemu obywatelowi niezależnie od wykonywania przez niego pracy, wysokości dochodu czy poziomu zamożności. Mogłoby, bo jest to tylko sugestia, propozycja przygotowana przez Państwowy Instytut Ekonomiczny.

Wypłata takiego świadczenia miałaby na celu zaspokojone podstawowych potrzeb każdego człowieka

- wyjaśnia raport "Bezwarunkowy Dochód Podstawowy. Nowy pomysł na państwo opiekuńcze?"

Zobacz wideo 500 plus a dzietność. Czy program spełnia swoje zadanie?

Bezwarunkowy Dochód Podstawowy – dobry pomysł?

Państwowy Instytut Ekonomiczny uważa świadczenie za gwarant należytego bytu wszystkich Polaków. Miałby wynosić 1200 zł dla dorosłego i 600 zł dla każdego dziecka. PIE zwraca uwagę na kilka problemów świadczenia.

Do wyzwań tych należą m.in. luki w dostępie do świadczeń socjalnych związane z pracą na podstawie tzw. elastycznych form zatrudnienia, niska trwałość zatrudnienia związana ze zmieniającym się zapotrzebowaniem na kwalifikacje pracowników, a także związana z tym konieczność zmiany lub podnoszenia kwalifikacji w cyklu trwania życia jednostki. Dochód podstawowy miałby odpowiadać na te wyzwania i ewentualne luki obecnie funkcjonującego systemu zabezpieczeń i pomocy społecznej poprzez zapewnienie wypłaty świadczenia każdej osobie bez konieczności wykazywania faktu spełnienia jakichkolwiek warunków

- tłumaczą eksperci w raporcie.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.