Oliwia Bieniuk o wynikach matur i planach na przyszłość. "Tata stresował się bardziej niż ja"

Oliwia Bieniuk ostatnio była gościem "Dzień dobry TVN". 18-latka zdradziła, jak poszły jej egzaminy maturalne. Opowiedziała także o studiach aktorskich. Okazuje się, że obawia się ich. Czy nastolatka pójdzie w ślady swojej mamy, Anny Przybylskiej?

Oliwia Bieniuk to nastolatka, która cieszy się niezwykłą popularność. Od jakiegoś czasu jest też ulubienicą mediów. Młoda i utalentowana dziewczyna to najstarsza córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. Jest bardzo rodzinną osobą, na co wskazują liczne wpisy z najbliższymi publikowane na Instagramie. Oliwia jest także tegoroczną maturzystką. Wiemy, w jak trudnej jest sytuacji, ze względu na to, że musiała przygotowywać się zdalnie do egzaminu dojrzałości. W tym roku do matury podeszły także dzieci innych celebrytów takich jak: córka Katarzyny Figury, syn Michała Wiśniewskiego, syn Moniki Zamachowskiej czy właśnie córka Jarosława Bieniuka i Anny Przybylskiej. Z kolei Edyta Górniak stwierdziła, że nie będzie wywierać presji na swoim synku i pozwoli mu, aby sam zadecydował, czy chce przystąpić do egzaminu dojrzałości. Teraz zdradza, jak jej poszło i co planuje robić w przyszłości. 

Zobacz wideo Oliwia Bieniuk relaksuje się po maturach

Oliwia Bieniuk o maturze. "Jak otworzyłam arkusz, to się przestraszyłam"

Oliwia Bieniuk w rozmowie z "Dzień Dobry TVN" wyznała, że egzaminy maturalne poszły jej dobrze. Obawia się jednak o wyniki z matematyki, bowiem jak przyznała od zawsze miała z nią problem. 

Jestem zadowolona, myślę, że ok. Najgorzej poszła mi matematyka, od dziecka sprawiała mi duże problemy. Na początku bardzo się stresowałam, bałam się, jaka będzie lektura na polskim, ale była "Lalka". Potem była matematyka, jak otworzyłam arkusz, to się przestraszyłam

- powiedziała.

Bieniuk dodała, że matura z angielskiego była już o wiele przyjemniejsza. Na szczęście podczas maratonu maturalnego 18-latka mogła liczyć na wsparcie swoich najbliższych. 

Tata stresował się bardziej niż ja. Mimo to mogłam na niego liczyć. Przez całe matury woził mnie na egzaminy i trzymał za mnie kciuki

- zdradziła nastolatka.

Okazuje się, że dziewczyna chciałaby zostać aktorką, jednak na razie nie planuje zdawać do szkoły aktorskiej. Teraz chce zdać egzamin na prawo jazdy. 

Chciałabym, ale nie wiem, czy bym wytrzymała psychicznie w szkole aktorskiej. To są ciężkie studia. Bardzo mi się to podoba, chciałabym to robić w przyszłości. (...) Nie skupiałam się na tym. Teraz mam wakacje, chciałabym odpocząć i zdać prawo jazdy. Po wakacjach mam plany, ale nie chciałabym zdradzać, top secret

- podsumowała.

Jak myślicie, czy Oliwia pójdzie w ślady uzdolnionej matki?

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.