Tomasz Oświeciński to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Widzowie kojarzą go z ekranów dzięki filmom Patryka Vegi czy serialu "M jak miłość". Okazuje się, że jego córka, Maja Oświecińska zaistniała już w świecie mediów. Dziewczyna gra Julkę, córkę Igora w serialu "Na Wspólnej".
Maja Oświecińska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Dzieli się tam z fanami swoimi zainteresowaniami. 12-latka poza aktorstwem pasjonuje się także jazdą konną i makijażem. Ostatnio opublikowała na Instagramie zdjęcie z tatą, na którym ma dość mocny makijaż. W komentarzach pojawiło się mnóstwo sugestii od internautów, którzy uważają, że dziewczynka jest za młoda na takie malowanie.
Make up. Wiecie, że fascynuje mnie od dawna. To, co potrafię jest kroplą w morzu w stosunku do tego, ile się muszę jeszcze nauczyć
- przyznała dziewczynka pod zdjęciem na Instagramie.
Okazuje się, że wspólne zdjęcie taty i córki wywołało sporo kontrowersji w sieci. Jedna z fanek przyznała, że dziecko w tym wieku nie powinno się malować.
Po co takiej ładniej młodziutkiej dziewczynce makijaż?
- zapytała.
Tomasz Oświeciński błyskawicznie zareagował na to i wytłumaczył, dlaczego uważa, że jest to jak najbardziej w porządku.
Lubi robić makijaż dla siebie i innych. Jest to jej hobby, drugie po koniach. Nie tylko na starość, na planie serialu też robią jej makijaż. Mi nie przeszkadza, nie widzę w tym nic złego
- wyznał Oświeciński w obronie córeczki.