Agnieszka Włodarczyk już niedługo powita na świecie swoje pierwsze dziecko. Teraz opublikowała na Instagramie zdjęcie w bieliźnie. Przy okazji podzieliła się z fanami przemyśleniami dotyczącymi samoakceptacji. Aktorka zdradziła, że czuje się naprawdę dobrze i nie ma nawet najmniejszych problemów z samoakceptacją. Celebrytka zwróciła się także do swoich fanek.
Mimo, iż w głowie mam mnóstwo chęci na bieganie po mieście to jednak najwygodniej mi we własnym łóżku. Waga robi swoje. Jest mnie już dużo więcej, ale nadal o dziwo czuję się sexi. Czy te z Was, które były w ciąży obierały swoje ciało tak pozytywnie jak ja? Czy to kwestia wieku i akceptacji?
- zapytała Włodarczyk?
Warto zaznaczyć, że ciało każdej kobiety w ciąży jest piękne.
Agnieszka Włodarczyk jakiś czas temu zdradziła fanom, że jest zarażona koronawirusem. Aktorka przyznała, że dostawała masę pytań o swoje samopoczucie, więc aby nie odpowiadać na każde z osobna, zdecydowała się zamieścić post, w którym szczegółowo opisała swoje objawy i dolegliwości.
Zatkany nos, ciężki, płytki oddech (ale zwalałam to na ciąże, bo się szybciej męczę), potem doszła gorączka i kaszel a skóra uwrażliwiła się razy 100. Do tego suchość w gardle jakbym wypiła cysternę domestosu
- napisała aktorka.
Nie straciłam węchu ani smaku, z czego się ogromnie cieszę. Nie wychodzę z domu od tygodnia, bo i tak nawet przed badaniem nie miałam na to siły. Dziś pierwszy dzień, kiedy poczułam się odrobinę lepiej. Idzie ku lepszemu
- dodała. Swoich fanów uspokoiła, że czuje się coraz lepiej i może liczyć na pomoc sąsiadów i przyjaciół:
Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i chęć pomocy. Sąsiadka przyniosła nam właśnie zupkę pod furtkę a przyjaciel wczoraj zrobił podstawowe zakupy. Ludzie są kochani.
Cieszymy się, że aktorka wraca do zdrowia i ma wokół ludzi, którzy w tych ciężkich chwilach spieszą jej z pomocą.