Szczepienia nastolatków - covid. Będzie potrzebna zgoda rodziców, ale jest jeden problem

Minister zdrowia zapowiedział, że od 17 maja będzie można zarejestrować na szczepienie przeciwko Covid-19 osoby w wieku 16 i 17 lat. Chociaż w gabinetach lekarskich będą mogły przebywać same, wymagane będzie od nich przyniesienie pisemnej zgody rodziców. To może wiązać się z pewnymi utrudnieniami.

Szczepienia przeciwko Covid-19 przyspieszają i mogą zarejestrować się na nie coraz młodsze roczniki. Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił już, że osoby w wieku 16 i 17 lat będą mogły zarejestrować się na szczepienie preparatem  Pfizer/BioNTech od poniedziałku 17 maja. Szczegóły mają zostać podane do piątku.

Szczepienia nastolatków - covid

Do tej kwestii w TVN24 odnieśli się specjalista chorób zakaźnych, ordynator w wojewódzkim szpitalu zakaźnym w Warszawie dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańska oraz pediatra i immunolog z  Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego dr hab. n. med. Wojciech Feleszko, którzy byli gośćmi programu "Faktury po Faktach".

Z perspektywy pediatrii i naszych oddziałów dziecięcych w Warszawie najciężej chore dzieci na ostry covid, jakie mieliśmy, to były właśnie nastolatki, nawet dwunastolatki czy czternastolatki, które chorowały dokładnie tak jak dorośli na pograniczu oddziałów intensywnej opieki medyczne

- mówił doktor.

Zwrócił również uwagę, że populacja dzieci w Polsce stanowi 20 proc. społeczeństwa i jego zdaniem trzeba założyć, że w tej grupie, która nie została jeszcze zaszczepiona, wirus będzie cyrkulował bardzo efektywnie.

Zobacz wideo Ida Nowakowska pokazała nagranie ze szpitala i zdradziła szczegóły porodu

Według dr n. med. Grażyny Cholewińskiej-Szymańskiej dzieci obojętnie, w jakim wieku odgrywają bardzo ważną rolę w łańcuchu transmisji zakażenia i trzeba przekonać rodziców do tego, że dzieci transmitują zakażenie na nich, nauczycieli, nianie oraz dziadków.

Jeżeli my w społeczeństwie dążymy do wytworzenia odporności stadnej, to dzieci również powinny być szczepione, bo są częścią tej populacji i ważnym transmiterem

- mówiła.

Minister zdrowia zapowiedział, że warunkiem do zaszczepienia nieletnich będzie pisemna zgoda rodziców. Natomiast podczas samego szczepienia obecność opiekuna nie jest obowiązkowa. Wyniki sondażu United Surveys wykonanego na zlecenie "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM pokazał, że 68,7 proc. ankietowanych Polaków zdecydowałoby się zaszczepić własne dziecko przeciwko Covid-19, gdyby była taka możliwość. Problem z pisemną zgodą może pojawić się w jednej kwestii, jeżeli rodzice mają odmienne poglądy pod względem szczepienia lub jeżeli są po rozwodzie i jedna strona chce zaszczepić dziecko, a druga nie. Trudności mogą także doświadczyć nastolatkowie, którzy będą chcieli się zaszczepić, ale ich rodzice o innych poglądach, nie wyrażą na to zgody.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.