Imiona dla dzieci, których wyboru rodzice mogą żałować. Lista imion, które mogą nieść ze sobą negatywne skojarzenia

Wybór imienia dla dziecka jest niezwykle ważny. Imię zostaje z dzieckiem na całe życie, może sprawić, że już w szkole podstawowej będzie wyśmiewane. To naprawdę ważna decyzja. Jest szereg imion, których rodzice mogę po czasie żałować.

Imiona dla dziecka – te najpopularniejsze

Wybór imienia dla dziecka to ważna decyzja. W ostatnich latach wróciła moda na nadawanie imion tradycyjnych. Coraz więcej jest więc Franków, Stasiów. Wśród imion dla dziewczynki do łask wróciła Hania, Maria. Oczywiście najpopularniejsze wciąż są: Zuzie, Zosie, Antki i Kubusie.

Niektórzy wolą jednak nadać dziecku bardziej oryginalne, a wręcz uważane przez innych za dziwne imiona. Tu naprawdę trzeba uważać.

Imiona dla dziecka – te, których rodzice mogą żałować

Urzędnik w Urzędzie Stanu Cywilnego z pewnością nie zgodzi się na nadanie imienia ośmieszającego, wulgarnego, nieprzyzwoitego. Jednak z pewnością nie odmówi nadania imienia takiego jak na przykład Janusz czy Sebastian.

Pozornie nie ma nic złego czy niestosownego w wyborze takiego imienia dla dziecka. Jednak to imiona, które mocno kojarzą się z żartami dotyczącymi osób mało inteligentnych, leniwych. Wśród damskich imion można tu wymienić takie na przykład jak Grażyna czy Karina.

To jedna grupa imion, których rodzice mogą po czasie żałować. Drugą grupą są imiona wywodzące się z języka angielskiego, ale nadane w spolszczonej wersji. Brajan, Dżesika, Andżelika, Ksawier (od Ksawery).

Nie można też zapominać o imionach popularnych bohaterów seriali, filmów czy nawet bajek. W latach 80. popularny serial Niewolnica Isaura zaowocował tym, że wielu rodziców zdecydowało się nadać właśnie takie imię dziewczynce. Obecnie pojawiają się choćby Elzy – imię zapożyczone od bohaterki barki Elsa Królowa Lodu – czy Harry – na część księcia Harry’ego.

Zobacz wideo Meghan Markle i książę Harry mają kilka pomysłów na imię dla córki

Dziwne imiona, których urzędnik może odmówić

Wśród nietypowych imion, które ktoś chciał nadać dziecku w Polsce, znalazł się np. Wiedźmin. Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego nie wyraził jednak na to zgody. W Katowicach z kolei rodzice chcieli nazwać dzieci Koka i Joint, ale również na to nie zgodził się urzędnik. Odmówiono także nadania takich imion jak: Batman i Rambo, oraz tych wzorowanych słodkościami np. Nutella.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Dziwne imiona to m.in. Koka i Joint? Urząd Stanu Cywilnego nie zgodził się na niektóre pomysły rodziców

Więcej o:
Copyright © Agora SA