Meghan Markle i książę Harry są już rodzicami Archiego, który przyszedł na świat w maju 2019 roku. 14 lutego rzecznik prasowy pary książęcej przekazał mediom wiadomość o kolejnej ciąży księżnej Sussex. Teraz Meghan odlicza dni do porodu.
Meghan Markle ostatnio została przyłapana przez paparazzi, kiedy niosła na rękach synka. Miała także jego pudełko na lunch, więc prawdopodobnie wracali z przedszkola. Na zdjęciu zwracamy uwagę także na brzuszek, który jest już sporych rozmiarów. Poród zbliża się zatem wielkimi krokami.
Przypomnijmy, że żona Harry'ego nie pojawia się ostatnio na pogrzebie księcia Filipa, ponieważ lekarz zakazał jej latać samochodem podczas zaawansowanej ciąży. Pojawiły się jednak liczne spekulacje dotyczące tego, że Meghan nie chciała spotkać się z rodziną królewską. Niektórzy mówią, że nie chciała po prostu zwracać na siebie uwagi podczas tak ważnej dla rodziny uroczystości.
Przypomnijmy, że Mehan i Harry ponad rok temu podjęli dość kontrowersyjną decyzję. Książę i księżna Sussex zdecydowali się opuścić rodzinę królewską i żyć z dala od Wielkiej Brytanii. Swoją decyzję tłumaczyli tym, że od dawna chcieli odpocząć od dworskiej etykiety i wychować synka z dala od mediów. Okazuje się, że świetnie sobie radzą, ponieważ na próżno szukać w mediach zdjęć małego Archiego.
Przeczytaj także: