Podczas konferencji prasowej w środę 14 kwietnia Adam Niedzielski przekazał informację, że od 19 kwietnia ponownie będą otwarte żłobki i przedszkola. Zaledwie tydzień wcześniej Rada Ministrów wydała rozporządzenie o przedłużenia dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Zgodnie z przepisami rodzice mogą go pobierać do 25 kwietnia. Ale okazuje się, że już nie wszyscy.
Decyzją Niedzielskiego o otwarciu żłobków i przedszkoli automatycznie został skrócony dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Rodzice, którzy pobierają zasiłek są do niego uprawnieni, tylko do 18 kwietnia. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich rodziców. Jeśli placówka nadal jest zamknięta z powodu pandemii, pieniądze można pobierać do 25 kwietnia.
W sytuacji, gdy mimo otwarcia placówek opiekuńczych (żłobków, przedszkoli) od 19 kwietnia 2021 r. nastąpi jednak nieprzewidziane zamknięcie placówki lub ograniczone funkcjonowanie w związku z COVID-19, w celu wypłaty zasiłku za okres po 18 kwietnia 2021 r. (czyli od 19 kwietnia br.) rodzice będą zobowiązani do złożenia nowego wniosku o wypłatę zasiłku – za okres, w jakim placówka jest zamknięta.
- czytamy w oficjalnym komunikacie.
Powyższe dotyczy wyłącznie wniosków o dodatkowy zasiłek opiekuńczy złożonych przez rodziców, których dzieci uczęszczają do żłobków i przedszkoli. Jeśli chodzi o rodziców dzieci do lat 8, które chodzą już do szkół podstawowych, rodzice mogą nadal pobierać dodatkowy zasiłek opiekuńczy na starych zasadach.