W środę 7 kwietnia odbyła się konferencja prasowa Adama Niedzielskiego. Minister zdrowia przyznał na niej, że sytuacja epidemiczna w Polsce jest bardzo poważna i zaapelował do obywateli, aby w miarę możliwości pozostali w domach. Ogłosił również decyzję o zaostrzeniu dotychczas obowiązujących restrykcji.
Ostatnie trzy dni przyniosły spadek zakażeń. Jednak poprzedni tydzień, ale też weekend były bardzo trudne. 1 kwietnia mieliśmy ponad 35 tys. nowych przypadków zakażeń. Dlatego chcemy bardzo ostrożnie podejmować dalsze kroki, tym bardziej że za nami okres świąteczny, kiedy część z nas z pewnością widziała się z rodzinami
- możemy przeczytać w oficjalnym komunikacie na stronie gov.pl.
Adam Niedzielski zaznaczył, że priorytetem rządu jest edukacja i to ona zostanie odmrożona w pierwszej kolejności. Dodał także, iż chce, aby uczniowie wrócili do placówek jeszcze w kwietniu.
Pierwsze kroki, jakie będziemy wykonywali, przywracając normalność, to będą właśnie powroty do przedszkoli i powroty do klas 1-3. Ja mam nadzieję i również tutaj podzielam punkt widzenia pana ministra Piontkowskiego, że jeszcze w kwietniu przedszkola i klasy 1-3 wrócą do nauczania, przedszkola w trybie zwykłym, a klasy 1-3 co najmniej w trybie hybrydowym
- podsumował szef resortu.
O nieco innym wariancie powrotu do placówek mówił prezydent Andrzej Duda po spotkaniu Rady Gabinetowej i rozmowie z ministrem edukacji i nauki Przemysławem Czarnkiem.
Oczywiście jest to zależne od sytuacji epidemicznej, ale ponieważ zakładamy, że ona w ciągu najbliższych tygodni powinna się znacząco poprawiać, w związku z powyższym jest wysoce prawdopodobne i to jest bardzo poważnie rozważane w tej chwili przez pana premiera i pana ministra edukacji, aby szkoły zostały uruchomione w systemie hybrydowym. To znaczy tydzień nauki w szkole, tydzień nauki zdalnej. Wymiennie w stosunku do grup wiekowych i do podziału na klasy
- przyznał.
Wśród obowiązujących do 18 kwietnia restrykcji można wymienić: