Najniższa krajowa 2021 na rękę wzrosła. Aż o 200 złotych w porównaniu do ubiegłego roku

Najniższa krajowa 2021 roku wynosi 2800 zł brutto. To aż o 200 złotych więcej niż w 2020 roku. Zmieniły się także stawki godzinowe. Ile wynosi najniższa krajowa 2021 na rękę?

Najniższa krajowa 2021 na rękę. Obietnice rządu

We wrześniu 2020 roku rząd przyjął rozporządzenie, w którym została określona nowa wartość płacy minimalnej oraz stawki godzinowej w 2021 roku. Choć przed wyborami Jarosław Kaczyński i PiS deklarowali, że najniższa krajowa będzie wynosić 3000 zł, nie zrealizowano tej obietnicy. Stawka najniższej krajowej 2021 na rękę została podniesiona, ale nie tak jak życzyliby sobie tego wyborcy PiS-u.

Najniższa krajowa 2021 na rękę. Nie mały wzrost  

To mimo wszystko duży wzrost. Najniższa krajowa 2021 została podniesiona do 2800 zł brutto. Oznacza to, że najniższa krajowa 2021 na rękę wynosi 2061,67 zł. Porównujące tę stawkę do zeszłego roku, nastąpił wzrost o 7,7 proc., czyli o 200 złotych. Na rękę pracownicy zarabiający najniższą krajową 2021 zyskali 140 zł.

Pieniądze dodatkowe trafią aż do 1,7 mln osób. Właśnie tyle osób zarabia najniższą krajową w Polsce.

Najniższa krajowa 2021 na rękę. Wzrost także stawek godzinowych

To nie koniec podwyżek. W 2021 roku wzrosły także stawki godzinowe. Minimalna stawka godzinowa dla umowy cywilnoprawnej wzrosła o 1,30 zł w porównaniu do 2020 roku. Oznacza to, że minimalna stawka godzinowa będzie wynosiła 18,30 zł brutto. Pracownik na rękę przy umowie na dzieło zarobi 15 zł za godziną, a przy umowie na zlecenie – 12 zł.

Zobacz wideo Co to znaczy dobrze zarabiać? Pytamy Polaków [5 GAZETA.PL]

Najniższa krajowa 2021 na rękę. Co z podwyżkami w 2022 roku?

Zmiany w najniższych krajowych 2021 na rękę, które obiecywał podczas kampanii wyborczej Jarosław Kaczyńskich, wybiegały mocno w przód. W 2021 roku najniższa krajowa miała wynosić 3000 zł, a w 2022 roku już 4000 zł. Jego obietnice nie zostały zrealizowane i raczej nikt nie spodziewa się podwyżki o ponad 1000 zł w przyszłym roku.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.