Aleksandra Żebrowska od jedenastu lat jest szczęśliwą żoną Michała Żebrowskiego. Mimo sporej różnicy wieku, są bardzo zgranym duetem. W 2010 roku 33-latka urodziła pierwszego syna Franciszka, trzy lata później na świat przyszedł Henryk, a w sierpniu 2020 roku do rodziny dołączył Feliks. Żebrowska często udziela się w mediach społecznościowych. Fani uwielbiają ją za poruszane tematy oraz za niezwykłą szczerość i naturalność.
Aleksandra Żebrowska opublikowała na Instagramie zdjęcie z synami. Przy okazji zdradziła pewien plus kwarantanny, który niedawno dostrzegła. 33-latka ironicznie zdradziła, że jej dzieci nie miały w tym roku wszy.
W tym roku dzieci nie miały wszy
- napisała pod zdjęciem.
Fani błyskawicznie skomentowali zdjęcie. Większość z nich solidaryzowała się ze wpisem Żebrowskiej. Internautki zaczęły dzielić się swoimi doświadczeniami z życia macierzyńskiego.
A moje dzieci i tak miały covida i wszy. Można? Można!
Gdyby tak szybko nie rosły to strój na gimnastykę i buty na 3 lata by starczył.
I plecaki będą na przyszły rok!
Nie mieliśmy jelitówki. Póki co przynajmniej.
Ja mam córkę i "dzięki" pandemii oszczędziłam trochę na ciuchach. Już nie mówiąc o tym, że zdarzają się dni totalnie całe w piżamie, tym samym mniej prania
- pisały obserwatorki.
Głos zabrała także koleżanka z branży - Agata Rubik, która żartobliwie uznała, że nawet buty są teraz w lepszym stanie.
I wszystkie buty jakby w lepszym stanie
- napisała żona Piotra Rubika.
Aleksandra Żebrowska jakiś czas temu opublikowała w sieci fotografie, na której stoi w kuchni i miesza jedzenie w garnku. Zrobiła to tak jak zawsze: naturalnie, swobodnie i bez upiększania rzeczywistości. Zdjęciem opatrzyła zabawnym hasztagiem:
#znowumakaronzpesto?
Przeczytaj także: