Emerytura stażowa. Kancelaria prezydenta: Rząd skupia się w tej chwili na walce z COVID-19

Emerytury stażowe to jedna z obietnic wyborczych Andrzeja Dudy. Zgodnie z zapowiedziami miałyby one umożliwić pracownikom o długim stażu pracy wcześniejsze przejście na emeryturę. Wciąż nie wiadomo, kiedy program zostanie zrealizowany. W grudniu 2020 roku związki pracownicze napisały list do prezydenta, w którym domagały się wprowadzenia emerytur stażowych. Temat znowu powrócił. Tym razem głos zabrała kancelaria prezydenta.

Emerytura stażowa. Co to?

Obecnie w Polsce wiek emerytalny wynosi:

  • 60 lat dla kobiet;
  • 65 lat dla mężczyzn.

W naszym systemie emerytalnym tylko niektóre grupy zawodowe mogą przejść na wcześniejszą emeryturę – na przykład strażacy czy wojskowi. Związane jest to z warunkami pracy i narażeniem fizycznym oraz psychicznym. Emerytury stażowe 2021 zakładają natomiast, że kryterium przyznania świadczenia będzie staż pracy, a nie wiek ubezpieczonego pracownika.

Andrzej Duda podczas kampanii wyborczej podpisał umowę programową, zgodnie z którą kobiety mają być uprawnione do emerytury po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40 latach. Jest tu jednak haczyk. Kwota świadczenia będzie bardzo zbliżona do emerytury minimalnej. Wiele osób twierdzi, że w ich sytuacji byłoby to korzystne rozwiązanie. Ale emerytury stażowe budzą wciąż wiele kontrowersji.

Jeśli byłbym członkiem związku zawodowego, to nie dostrzegałbym w tej propozycji żadnych korzyści

mówił w rozmowie z PulsemHR Wojciech Nagel, członek rady nadzorczej ZUS i ekspert BCC.

Nagel ponadto uważa, że takie rozwiązanie spowodowałoby skrajne ubóstwo i szerokiej grupy emerytów stażowych w strefę ubóstwa.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Emerytury stażowe 2021. Od kiedy będą wprowadzone? Kancelaria prezydenta: Nie ma gwarancji

Zobacz wideo Borys: Największym zagrożeniem społeczno-gospodarczym w tym stuleciu jest demografia

Emerytura stażowa. Odpowiedź z Kancelarii Prezydenta

7 grudnia 2020 roku OPZZ (Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych) przekazało zbiór listów od pracowników z długim stażem pracy do kancelarii prezydenta.

Nikt nie chce zatrudnić kobiety w wieku przedemerytalnym.
Liczymy na to, że tym razem, mimo wszystkich przeciwności, twardo stanie Pan w obronie spracowanych i schorowanych stażowiczów

- apelowali w liście.

Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Paweł Szrota odpowiedział na apel związków. Kancelaria Prezydenta wciąż analizuje projekty wprowadzenia emerytur stażowych. Między innymi ten, który został sporządzony przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Szrota zaznaczył, że rząd skupia się w tej chwili na walce z COVID-19. Nie wiadomo, kiedy Andrzej Duda spełni swoją obietnicę i wprowadzi emerytury stażowe.

Więcej o:
Copyright © Agora SA